Spać, spać, spać...
Dlaczego nie mogę spać? Necik, sms-y, gwiaździste niebo...
Ktoś coś pisze na facebooku... dobra odpiszę, poczytam książkę.... Michael (mój nativ) kazał mi się uczyć słówek z angielskiego... jedno słówko, drugie, trzecie...telefon... Stary, jest druga w nocy, o tej porze?? Ok, ok, dobra, też nie śpię...
Coraz jaśniej. Przez śnieg? Czy przez anomalie związane z końcem świata???
Co by było, gdyby rzeczywiście ten koniec świata przyszedł... W sumie ciekawie. Żyć w takich czasach... przeżyć coś, czego nikt nie przeżył...
Luzik stary. Jutro film, transport 9.05
Słuchawki.
nie ma mnie
dobranoc
Strony
Kamera ruszyla jak miałem jakieś sześć lat... A potem już się kręciła. Gdyby nie kamera, pewnie nigdy byście mnie nie poznali. Chodziłbym codziennie do szkoły, pisał regularnie sprawdziany, potem angielski, lekcja pianina, trening na boisku u księdza ( najlepsze boisko w okolicy;), kumple, podwórko, kompik i marzenia... O czym? Pewnie o wakacjach, fajnej dziewczynie i ... sławie. Jak każdy. Dziś sporadycznie bywam w szkole i ... znacie mnie. Postaci które gram, są do mnie trochę podobne, ale nie identyczne. Dlatego jeśli chcecie wiedzieć co u mnie, czym sie różnię od Tomka Boskiego, Michała z Ojca Mateusza i wielu innych ról, które zagrałem - wpadajcie. Postaram się pisać o moim prawdziwym życiu. I postaram się żeby było ciekawie.
I komentujcie, to będzie znak, że chcecie czytać;)
I komentujcie, to będzie znak, że chcecie czytać;)
dobranoc..
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę spać ;/
UsuńOjej (too miłość)..;** !
UsuńAAa ja poszłam spać o 4.08 xD ..
a wstałam o 8.46. i się cudem wyspałam O.O. !!Lajcik. !
Ale dzisiaj trzeba sie uczyć na 4 sprawdziany. -,-błe (
i już się niewyspie)!;(
___________________________________________________________________________
Też nie mogłam spać tej nocy :)
UsuńByłam na imprezie swojego życia - studniówce ;)
Do 3 w nocy było baaaardzo fajnie, ale później chciałam już wracać do domu. Zmęczenie, bolące nogi od obcasów i tańczenia od 19stej.
Cóż, impreza się udała, wódka lała się strumieniami, ale o dziwo nikt z mojego stolika nie upił się do nieprzytomności. Ja też byłam jak zwykle trzeźwa, nie lubię bardzo się upijać.
Na prawdę 100dniówka jest jedną z najlepszych imprez w życiu :)
Kilka dni szukania odpowiedniej sukienki, biżuterii, dodatków, cały dzień przygotowań, dla kilku godzin zabawy. A teraz czeka nas już tylko matura...
Pozdrawiam,
Pauli
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńHaha,a ja zasypiam po 3 bo pisze z przyjaciółmi, gadam cały czas z siostrami lub słucham fajnej muzyy :P
UsuńJa też tej nocy jakoś nie mogłam zasnąc... ;D
Usuńpaula
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa też mam tak, że nie mogę często zasnąć. Najczęściej wtedy kiedy muszę na drugi dzień wcześnie wstać.
UsuńA teraz co to właściwie noc. To część doby, która pozornie przeznaczona jest do odpoczynku i snu.
Dlaczego pozornie? Ponieważ noc jest tą tajemniczą, okrytą mrokiem częścią doby. Ponieważ to właśnie w nocy odbywają się wszelkie potajemne spotkania, to w nocy się imprezuje, to w nocy chodzi się na dyskoteki, to w nocy odbywają się wszelkie romantyczne zbliżenia, czy też mniej romantyczne - konsumpcyjne. To w nocy dawno temu w dzieciństwie baliśmy się sami spać (ja bałam się duchów). Dlatego zapalaliśmy światło. Kiedy jest jasno, nie boimy się. Czujemy się bezpieczni. Wszystko jest 'jasne'. Noc daje nam niepewność, czas na rozmyślania. Bo kiedy, jak nie w nocy? Całe dnie pracujemy, chodzimy do szkoły, uczymy się, czy wykonujemy inne czynności. Przychodzi noc... i zaczynamy myśleć, analizować, wspominać.
Noc też 'pozawala nam' na zachowanie bardziej 'luźne'. Prawie takie jak po alkoholu. W nocy robimy rzeczy, których w dzień byśmy nie zrobili.
Ach, czuję się jak Platon...
Pozdrawiam,
Pauli
czytałam notkę o berenice właśnie, a tu odświeżam i nowa :) dobranoc Maćku, dobranoc, ja leżę z gorączką i chyba już dzisiaj nie zasnę..
OdpowiedzUsuńco do końca świata, to ostatnio jakoś częściej o tym myślę. i bardziej niż ciekawość przemawia przez to strach.
Cześć Maćku. Mam podobny problem do Ciebie. Mam grype, nos zatkany i nie potrafię spać. Ferie są, a ja choruję. Jutro, a w zasadzie dzisiaj, będę wyglądać jak zombie.
OdpowiedzUsuńKolorowych snów ;)
Hej Maćku ja właśnie wstałam i można powiedzieć, że się wyspałam. No ale Ty nie mogłeś zasnąć na następny raz przed snem wypij szklankę ciepłego mleka (jak oczywiście lubisz) (: Mi to zawsze pomaga. Fajnie by było gdybyś napisał na blogu jeśli Ci to pomoże :) Bardzo Cię lubię i moim marzeniem jest kiedyś Cię spotkać, tak wsumie to nie jestem w sytuacji jak Berenika... Ale jak miałam może cztery lata jak mój ojciec pił, bił moją mamę i moje trzy starsze siostry. Ja i moja czwarta siostra patrzyłyśmy jak on je bije ale nie mogłyśmy nic zrobić. Pewnego dnia przyszedł z siekierą do domu i całą kuchnie rozwalił. Moja mama nie wytrzymała a on rzucił ją o podłogę i pamiętam, że lała jej sie krew ale nic więcej bo siostra mnie wtedy wzięła. Później to jedna moja siostra zadzwoniła po policję i go zabrali... Mama się z nim rozwiodła. Zamieszkaliśmy u babci ale moja mama poznała Mirka i teraz mieszkamy nie daleko od babci i dziadka oczywiście, często ich odwiedzamy. Wiem że to wsumie jest bez sęsu ale gdy niedawno dowiedziałam się o wylewie ojca to mi się go żal zrobiło. Powiedziałam o tym mamie i ona na to, że mnie rozumie. Ona wie przecież to mój ojciec i on mnie nie bił on bił tyko te starsze a chociaż je bił to moja siostra ma teraz 21 lat jej też sie zrobiło żal. Ja mam teraz 12 lat i staram się o tym nie myśleć często oglądam album ze zdjęciami i chwilami chciałabym żeby mama z nim dalej była ale żeby on nie był taki tylko nas kochał żebyśmy byli taką prawdziwą rodziną....
OdpowiedzUsuńAle co ja ci będe opowiadać całą historię życia pewnie ty nawet tego nie przeczytasz. pozdrawiam Marysia. :)
Witaj;) No niby trąbią o tym końcu świata jak klakson zepsutego trabanta a jak jest naprawde? Moim skromnym zdaniem to jest bujda na resorach, takie wyimaginowane cuś, ale znając psychikę ludzką jak już nastanie ten "magiczny" 21 grudnia to każdy z nas będzie miał w sobie jakąs tam dozę niepokoju. Nie którzy, Ci starsi pewnie pójdą do bunkrów nie ktorzy do piwnic, a jeszcze inni wymyślą napewno sto tysięcy róznych kryjówek. Też się zastanawiam jak to będzie co to będzie;) Raczej w to nie wierzę, przecież to nie może być prawda a jednak z drugiej strony mały strach?? Pozdrawiam Paweł Zabrze ;)
OdpowiedzUsuńa co do końca świata ja się boję każdego nowego dnia :(
OdpowiedzUsuńHej macku ja tez nieraz w nocy nie mg spac ...! Moim marzeniem jest cie spotkac.....! ; p
OdpowiedzUsuńA tak o tym koncu swiata to ja seee niee boje i ty na pewno tez ..!
Martyna ; D
noce są takie magiczne
OdpowiedzUsuńŚwir xD
OdpowiedzUsuńw nocy wszystko jest jakieś inne... jak jesteś sam to wszystko jest takie...magiczne, a jak z klasą na wycieczce to wszystko jest śmieszne :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj też nie umiałam zasnąć, a jak już zasnęłam..to dzięki za taki sen. Chyba studniówką się denerwuję.. Mam czym, no nie..? :D
Ja w ogóle nie wierzę w ten koniec świata ;/ cyrk na kółkach robią, żeby wszystkie katastrofy można było zwalić na to. To jakaś bujda.. A jeśli to nie jest bujda, to mi powiedzcie, bo w takim razie po co mi matura i cały ten stres :D
Pozdrawiam, Sandra
Heej . Byłam wczoraj na figlowisku miałam nadzieje że cie spotkam . ;) lecz wyszłam około 21 . ;/ a ty pewnie byles koło 22 . ; / kurdę tak mało brakowało . ;D ehh .;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka ; *
Dominika /14 lat / Wawa
Cześć Maćku ;** Ja też czasem w nocy nie mogę spać, zauważyłam że wtedy świat jest taki magiczny . ;)
OdpowiedzUsuńPs. Masz jakieś marzenia ? Jeśli czytasz nasze komentarze to była bym ci wdzięczna jak byś w jakiejś notce odpowiedział na to pytanie <33
niestety już wstałam i właśnie czytam sobie twoją notkę
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jak można nie spać. Ja jak jestem chora tez mi się zdarza nie zasnąć, no ale ty...
Jaka będzie nastepna notka? Może cos wiecej o planie serialu "Krew z krwi"?
Maciek, lubisz swoja postać z rodzinki.pl czyli Tomka Boskiego ? :)
OdpowiedzUsuńodpowiedz, to dla mnie ważne ^^ . :)
haha boże jak czasami mam dokładnie tak samo masakra już takie bzdury po chwili do głowy przychodzą :)
OdpowiedzUsuńDosyć chaotyczny wyszeł ci ten post, ale pewnie o tym wiesz, co? ;) Lubię takie czytać, widać w nich naturalność i autentyczność.
OdpowiedzUsuńNawiasem mówiąc, fajnie, że prowadzisz tego bloga. Chodzi mi o to, że między zdjęciami i szkołą (czy może powinnam powiedzieć ''lekcjami'', bo szkołę odwiedzasz rzadko? ;)) znajdujesz czas, żeby podzielić się z innymi swoimi przemyśleniami. Nawet jeżeli nie zawsze zgadzam się z tym, co piszesz, to podoba mi się naturalność i pewna chaotyczność - cechy szczególne tego bloga ;)
Nie komentuję go zbyt często, nie lubię tego robić, ale możesz być pewny, że masz we mnie stałą czytelniczkę, mimo że nie jestem jakąś twoją wielką fanką ;)
znowu mój koment nie został opublikowany
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą pisałam i go nie ma ....buu;(
POZDRO WIKTORIAAAAAA
Miałam podobną sytuację:)
OdpowiedzUsuńByła u mnie koleżanka i nie mogłyśmy zasnąć.....
Oglądałyśmy TV do 3:00 a chichrałyśmy się z głupot do 4:30
Najlepsze jest w tym że musiałam wstać o 6:30 z psem:(
ale kocham takie przygodyyyyy
Pozdrowienia z Mińska Mazowieckiego Wiktoria
Fajna notka;) Taka prawdziwa bez sprawdzania hehehe czy spraawdzałeś ją.?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dominika/gdańsk
Miałąm komentarz do rodziców ale też go nie ma gdzieś się wciął
OdpowiedzUsuńPotrafiłbyś zagrać geja ?
OdpowiedzUsuńja mam tak samo od kilku dni nie moge spac ciąle o czyms myśle i zasnąć nie moge
OdpowiedzUsuńDzień dobry :>
OdpowiedzUsuńJa na szczęście usnęłam około 1, to trochę pospałam :]
OdpowiedzUsuńZadziwiasz mnie Maciek, bo nigdy nie myślałam, że Aktor choć trochę ma czas dla swoich fanów i to jeszcze tak jak ty... :) Pozytywne zaskoczenie. Czytasz komentarza, a czasami sięgają nawet 50. A to dużo, po za tym pracujesz,chodzisz do szkoły. Ja się tylko uczę i wiem, że to strasznie dużo pochłania czasu. A ty do tego pracujesz i piszesz z nami :) I zgadzam się z dziewczynami, że czytając Twojego bloga, czuję się jakbyś był naszym przyjacielem i zwierzał się ze swoich problemów i swojego życia. A to miłe :)
Pozdrawiam Klaudia.
Ja tylko do pewnego czasu nie mogłam zasypiam ;)
OdpowiedzUsuńW tamtym tygodniu mój tata wyjechał do Holandii.
Zostałam sama z mamą.
Chodziłam sprawdzałam czy drzwi zamknięte, nie mogłam spać.
Lecz jak tata wrócił, a wrócił o 1:00 w nocy.
To posiedziałam z nim do 3:00 i dopiero wtedy gdy się położyłam od razu usnęłam.
Od tego czasu jak tylko się położę to zasypiam.
U mnie to jest akurat chyba powodem psychiki ;)
Monika :)
Tak wiem co to znaczy nie spać sama przez tydzień nie mogłam spać ,Zasypiałam o 2, 3 w nocy , a teraz jest inaczej ,dlatego że wstaję o 7-00 do szkoły i jakoś tak to działa a w weekendy staram sie za długo nie spać żeby potem w nocy móc zasnąć a na dodatek piję mleko z miodem ;) na noc .Pozdrawiam Okta
OdpowiedzUsuńPS: Co dajesz za prezent Babci ???( dzisiaj Dzień Babci) ;))
UsuńPrzeczytałeś mój komentarz ;P Miło mi ;D Moja nauczycielka fizyki mówi, że koniec świata ma oznaczać brak energii,brak prądu... więc ja też bardzo się go obawiam, ale myślmy pozytywnie :D
OdpowiedzUsuńJestem Zuzanna. Właśnie przeglądałam sobie twojego bloga i trafiłam na notkę do Bereniki. Oczywiście - na początku przeczytałam jej komentarz i już miałam łzy w oczach i zamglone spojrzenie. Ledwo czytałam dalej. Potem zobaczyłam twoją odpowiedź, odsłuchałam nagranie - ryczałam jak przysłowiowy bóbr. Jak dobrze, że jednak są gdzieś tam daleko ludzie sławni, którzy nie są jeszcze zepsuci i egoistyczni, potrafią czynić dobro. To taka przyjemna świadomość, Maćku.
OdpowiedzUsuńJa wiem, co to znaczy mieć chorą osobę w rodzinie. Moja mama choruje na stwardnienie rozsiane - nieuleczalną chorobę. "Przewlekła, zapalna, demielinizacyjna choroba centralnego układu nerwowego, w której dochodzi do wieloogniskowego uszkodzenia (demielinizacji i rozpadu aksonów) tkanki nerwowej." (wikipedia). Wiesz, może dostać rzut w każdej chwili i już nie móc chodzić, nie móc mówić - po prostu to COŚ wyniszcza jej tkankę nerwową. To straszne i czasami nie da się z tym wytrzymać, wtedy siedzę i płaczę, albo czytam twojego bloga - jest taki pocieszający i szczery. Moja mama niedawno dostała lek na 2 lata, potem będzie musiała się starać o przedłużenie. Zostało tylko 1,5 roku. Podobno to gorzej, że dostała lek, bo po odstawieniu będzie więcej mocniejszych rzutów. A ja się tego boję. Mam malutką siostrę Milenę - co będzie, jeśli mama nie zdąży jej wychować?
Pozdrawiam, z nadzieją, że u ciebie jest dobrze, Zuzanna.
Ach, bym zapomniała: BERENIKO, jeśli to czytasz, życzę ci dużo zdrowia i powodzenia z walką w chorobie! Zuzanna.
OdpowiedzUsuńMaćku, proszę o szybkie przeczytanie mojego e-maila. Bardzo mi na tym zależy...
OdpowiedzUsuńCałuję
Smiileys
EJ ZNASZ MONIKE K lubie ja zawsze ogladam jej pino :)
OdpowiedzUsuńZakochał się i nie może spać ;D
OdpowiedzUsuńhmm.. coś w tym jest ;)
UsuńNawet jeśli to w najbliższym czasie się wszystko wyda :P
UsuńGwieździste niebo...ostatnio widziałem takie o koło 6 lat temu.Straszne jest to,że po przez wszystkie zanieczyszczenie nie widać tego co piękne.Kiedyś na jednym wykładzie fizyczno-jakimś tam pewien naukowiec powiedział,że gdybyśmy ujrzeli czystą noc,to ilość gwiazd by nas oślepiła.Pokazał nam fotografie zrobione wysoko w górach gdzie jeszcze można takie zjawiska ujrzeć.Magia.Miliardy jaskrawych kropeczek pokrywa całe niebo.A ja się ciesze jak zobaczę kilka w swoim mieście:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce angielskiego:)...też próbuje no ale nie przychodzi mi to łatwo.
Pozdrawiam:)
Dalabym wszystko by zobaczyc gwiezdziste niebo, tak dawno go nie widzialam...
OdpowiedzUsuńTez nie spalam, tu ksiazka, tu esy, tu zabawa z kotem... Przelezalam cala noc gapiac sie w sufit i myslac "Co by bylo gdyby...". No wlasnie? Co by bylo? Gdybym umarla? Nikt by nie zauwazyl. Moje zycie to jedna wielka pomylka.
Też nie mogę ostatnio spać ;(Ale mam na to świetny sposób. Wybieram najdufniejszy przedmiot ( w moim przypadku biologia) czytam przez 10-15 min i mówię że zrobię sobie 5min przerwy zwykle działa. Chyba że mam doła wtedy włączam telewizję ( POLSAT ) obczajam o co chodzi i kto jest w filmie kim. Potem przymykam oczy mówiąc że będę słuchać tylko! a potem czekam na reklamy! Jak sa reklamy mówię sobie ,, Że odwrócę się na chwile na drógi bok bo w końcu nie zasne! `` Zawsze zasypiam polecam :P
OdpowiedzUsuńDobranoc:)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o mnie to nie spałam prawie wcale-głowę mi całą noc coś rozsadzało od środka... nie życzę nikomu takiej nocy.
OdpowiedzUsuńJeśli znajdzie się tu jakaś osoba chętna do pomocy przy rozpowszechnianiu akcji: Ratujemy Poziom2.0 to byłoby fajnie, bardzo chcemy żeby program wrócił ale są dni kiedy razem z Patrycją czujemy taką bezradność, no bo w sumie kto będzie się przejmował jakąś akcją, którą rozkręcają jakieś dwie dziewuszki... Także jeśli możecie Nam pomóc to prosimy o podpisy w imieniu Poziomu i jego fanów. a może ktoś z Was zostanie nowym fanem Poziomu.
http://www.petycje.pl/petycja/8210/petycja_w_sprawie_zdjecia_z_anteny_programu_poziom2.0.html
Maaacieek ;) Może jakaś dziewczyna zakręciła Ci w głowie? Dobranoc Maciusiu ;)
OdpowiedzUsuńheehehe ; D ciekawie
OdpowiedzUsuńNaprawdę idzie się wkurzyć jakby ktoś zadzwonił o 2 w nocy:: Ale ja bym odebrała...
OdpowiedzUsuńPS.Za daleko mieszkasz żebym poszła z tobą na lodowisko:'(
Ja sobie leżę i myślę czasami bo dość często nie mogę spać no i siedzę i sobie myślę czy będzie koniec świata czy nie no więc myślę nieee a nawet jeśli tak to co zrobić co ma być to będzie nie?> Następnego dnia schodzę do babci i rozmawiamy ona mi opowiada jak to kiedyś było i sobie pomyślę tyle fajnych zabawa było a nam się ciągle nudzi a tak naprawdę gdyby spojżeć jest dużo co możemy zrobić. A więc cieszmy się cieszmy się że mamy osoby z którymi gadamy nawet o tj 2 w nocy bo gdyby nie oni to by było nudno tak samo bez muzyki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Magda
Post o szkole byłby ciekawy !!! : D (twojej)
OdpowiedzUsuńTrochę nietypowy wpis ;p inny niż wszystkie ;D a ja akurat wczoraj nie miałam problemów z zaśnięciem, prawie przed kompem zasnęłam ;p Ale też czasami zdarzają mi się takie noce, warto wtedy sobie pomarzyć ;D
OdpowiedzUsuńHej ja wczoraj oglądałam "Władcy Pierścieni" a potem już byłam tak wykończona ,że szybko zasnęłam ...A chciałam jeszcze poczytać książkę : Lekturę :p ,,.. Nie wiem próbowałam czytać ;"Pana Tadeusza " -O matko o co w niej chodzi,może czytałeś ?? może nie .. Albo którąś ze zbioru mojej Kochanej mamusi .. Pfff No proszę was mam czytać : "dziady " :/// Ok ja tu bla bla o sobie .a jaką ty teraz czytasz książkę ..E.. ??? >>>>>>>>>:)) Chcę pojechać do Warszawy na jakiś casting ,ale kurczę chyba na razie nie ma ,,.. "No nie jest głośno"...Może ty o jakimś słyszałeś coo?
OdpowiedzUsuń....Natalia ... (Niebieskaaa)
Ale masz chaos w głowie! Świetnie to opisałeś. ;) Podczas bezsennych nocy, mam cały zeszyt zapisane takimi myślami - czasami wyjdzie z tego coś fajnego(tekst piosenki czy wiersz). Ale zwykle są to po prostu irytujące noce przewracania się z jednego boku na drugi. Na pocieszenie dodam, że spałam dziś znakomicie :D. A wracając do tematu, to jeśli przyjdzie koniec świata, nie wiem czy będzie fajnie. Chociaż tak jak piszesz PRZEŻYĆ coś takiego, to byłoby coś. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
A ja od razu zasnęłam. Byłam zmęczona po treningu. Powiem ci, że jak byś przeżył koniec świata i był w tym jedyny i np. reszta by dedła to byś chyba prędzej czy później umarł z nudów.
OdpowiedzUsuńPozdr ;*
Jakie utwory najbardziej lubisz grać na pianinie? poza tym kawałkiem z Amelii którego tytułu nie umiem napisać :p jak wcześniej pisałam, nie mam pomysłu co grać i pomyślałam że może Ty znasz jakieś fajne utwory
OdpowiedzUsuńCzłowieku idź już spać bo bredzisz ;)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj szybko zasnęłam. Zmęczona byłam.
OdpowiedzUsuńMasz rację. Ciekawie byłoby przeżyć koniec świata, choć wątpię czy bym go przeżyła ;p
Pozdrawiam
Monika
Po koniec świata zapraszam kiedyś do mnie na blog ;) Nie wszystkie fragmenty są harmonijnie chronologiczne, niemniej... Rzecz jest o ludziach, którzy najpierw przeczuwali a później dowiedzieli się, że zapoczątkują koniec. Czyli... Jeźdźcy Apokalipsy. 40-latek, franciszkanin, młody chłopak oraz dziewczyna. Co fajniejsze, rzecz dzieje się w Polsce - to znaczy ja o tym wiem, ale używam innych nazw. A głównie, w Krakowie :)
OdpowiedzUsuńJa jestem nieco starszym obserwatorem Twojego bloga, ale jest tu tak sympatycznie i ciekawie, że wchodzę! :) Pozdrawiam!
Ale Maciek masz myśli i to jeszcze o tej porze :)Nieraz też lubie sobie w nocy pomyslec o czyms. :D Pozdrawiam ,Monika :* ( wchodz na gg ) :PP
OdpowiedzUsuńmiłego uczenia się angielskiego
OdpowiedzUsuńNo to chyba Cię pobiłam:P Zasnęłam o ok. 8 rano, a spałam może z dwie godzinki...;/
OdpowiedzUsuńTeraz nowy dzień i nowe wyzwania! Pełna optymizmu słucham muzyki bez której nie mogę żyć....Masakra...:)))
Ja nie wierze w koniec świata, pewnie kiedyś nadejdzie, ale po co już się tym przejmować. Mamy tyle rzeczy na głowie że zapominamy o najbliższych a co by było gdyby każdy wstawał rano z myślą że kiedyś będzie koniec świata...
OdpowiedzUsuńnapisz co sądzisz o papierosach i innych uzależnieniach . ; )
OdpowiedzUsuńNo i takie wpisy to ja lubię! ;D. A wiesz czemu? Ponieważ wtedy pokazujesz bardziej prawdziwego siebie, niż w poprzednich postach ;). Jesteś normalnym chłopakiem, który tak samo jak inni czasem miewa problemy ze snem :P.
OdpowiedzUsuńJa nie spałam całą noc i też rozmyślałam.I chyba za dużo :D
OdpowiedzUsuńCo by było gdyby,czemu nie może być tak jakbym chciała....:/
Paula <3
hah... ja też nie mogłam spać... A w koniec świata to ja nie wierzę, już tyle razy go przeżyłam, że to katorga... no ale okey, bądźmy poważni... Przeżyć koniec świata, spustoszenie ulic a może i nie... wokół same ruiny, to by było ciekawe ale zarówno przytłaczające... nikogo nie ma, wszędzie ciemność i pustka... w sumie to mnie strasznie intryguje... jak to będzie was też?
OdpowiedzUsuńteż tak mam tylko najgorzej jak się zaśnie w sluchawkach przez całaą noc już nie patrze na to że kabel jest wokól szyi ale rano wychodzisz potrzebny ci telefon a on rozładowany od włączenia muzyki na noc ^^ to jest tragiczne uczucie.. i jak tu w takiej sytuacji isc do szkoly ;D
OdpowiedzUsuńMysza
Hej. Pójdz sobie do Cinema Parku na podróże kosmiczne koniec świata będzie dopiero za wiele miliardów lat naszą planetę wypali słońce ,a my może zamieszkamy na Marsie ,bo tam też najprawdopodobniej było życie:) Fajna lekcja byłam w paru salach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ola:)
Ja co dzień nie mogę zasnąć . ;/
OdpowiedzUsuńA ii dasz to specjalne GG ? ; )
Ja tam sądzę , że końca świata nie będzie. Już tyle miało ich być ; D
OdpowiedzUsuńteż tak mam, a co do końca świata to słyszałam w środę w radiu że końca świata nie będzie ponieważ w kalendarzu majów było wiele błędów, a poza tym jak by miał w grudniu uderzyć jakiś meteor w ziemie to satelity by już to zaobserwowały i mówią że przez najbliższe 1000 lat na pewno do czegoś takiego nie dojdzie pozdrawiam Patrycja :p
OdpowiedzUsuńTeraz wszyscy gadają o tym końcu świata i nie wiem czy mam w to wierzyć czy nie z drugiej strony nie chciała bym żeby był koniec świata bo bym nie doczekała 18-nastki i w te bzdury nie wierze. Mam nadzieje że ty też nie wierzysz bo to tylko bzdury i tyle ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patrycja. Chociaż wiem że na pewno tego nie przeczytasz ale co zaszkodzi napisać ;)
Musisz zacząć kłaść się spać troszkę wcześniej, bo to nie zdrowo. Choćby dla urody ; D .
OdpowiedzUsuńUrody mu nigdy nie zabraknie. O to możemy byś spokojne...:P
UsuńQatro
Gdyby był to może wreszcie coś by się działo a tak to tylko ta monotonia dnia codziennego...;d
OdpowiedzUsuńTaa koniec świata.... jedni wierzą inni nie... Każdy ma swoje zdanie . Ale co by było jakby jednak przeszedł koniec świata... co by było? Jak nie może nie być NIC, taka czarna dziura nic .... Przecież człowiek nie potrafi sobie tego wyobrazić... To straszne, co sie z nami stanie, gdzie będziemy, co będziemy robić ???? Straszne... Ale w sumie koniec świata to już mógł być wszędzie na przykładzie trzęsień ziemi. No straszne jest to jak o tym myślę ; gdzie będę, nie spotkam rodziców, znajomych i oczywiście czy nie zobaczę już bloga Maćka?? DLACZEGO, CZEMU i co potem..... Może faktycznie trzeba korzystać z życia puki jeszcze je mamy, bo gdy już będzie za późno to .... nie wiem
OdpowiedzUsuńPaula ;P
Prędzej czy później i tak już nas nie będzie.. Nie umiem sobie tego wszystkiego wyobrazić, że będę tam zawsze < ale co to znaczy zawsze ? > , Czasem boję się, że niee zdążę komuś coś powiedzieć, przeprosić, podziękować. Cały świat jest jedną wielką nie wiadomą. No a co potem?????? Gdzie te zajęcia codzienne ? GDZIE???
OdpowiedzUsuńEhh ... czytając te wszystkie komentarze zaczynam zazdrościć temu aktorowi czy komuś tam fanek. Może nie fanek... Jestem dziewczyną, więc sama czasem marzę, aby mieć tylu fanów. I kiedy tak sobie wyobrażam, że wkoło oblega mnie tylu chłopców, piszą do mnie "kocham cie" albo sory "lovvciam cie", śledzą każdy mój ruch .. To te marzenia stają się dla mnie jakimś złym snem . Może to miłe, czytać tak, że wszyscy cię kochają. Ale nie, oni kochają tylko to , jak wyglądasz i to , że jesteś sławny. Nigdy nie wiesz , kto nie jest sztuczny. Może ja tutaj wydaję się sztuczna. Ale szczerze powiedziawszy, wchodzę na tego bloga 2 raz w życiu i tylko po to, aby, kiedy mam zły humor, poczytać te wasze komentarze. To naprawdę poprawia nastrój. To, że ktoś ma zdecydowanie gorzej. Bo ma wkoło siebie taki plastik i zupełnie nie wie, co jest prawdziwe i szczere. Podziwiam tego chłopaka, że się tak trzyma. Ja bym takim natrętnym dziewczynom coś powiedziała. Ale nie, bo one Cię przecież "kochają". Wiecie, są inny chłopcy. Nie tylko Maciej Musiał . I, uwaga -to moze do Was nie dojdzie- ładniejsi!!! Tak, właśnie. Istnieja tacy. Tylko otwórzcie oczy. Bo taaak, jasne, Maciek będzie chodził z każdą z Was. I będzecie mieć nawet dzieci. I w ogóle bajka . Myślcie tak, myślcie. Tylko nie przeoczcie przez to chłopaka,który naprawdę jest Wam pisany .
OdpowiedzUsuńStrasznie CI zazdroszczę takiego życia.. beztroskie życie, kumple, filmy i fani... :)) Jesteś taką inspiracją do życia ty i oczywiście ten blog. Ja nie potrafiłabym tego tak interpretować i rozważać. To dowód, że jesteś niesamowity. Nie będę jak inni pytać się czy może kiedyś cię spotkam itd. Ale chcę tylko powiedzieć Ci, że jesteś niesamowity i ?GRATULUJĘ talentu ! Bo oprócz tego, że jesteś aktorem, jesteś też normalnym człowiekiem, nastolatkiem, który potrzebuje trochę swobody i chce odkrywać świat.... Tej swobody CI przede wszystkim życzę natrafiłam na ten blog przypadkiem... i teraz będę wchodzić codziennie. Fajnie czasem popatrzeć jak inni patrzą na świat jak go odbierają.... Ja na tym blogu odbieram cię jako nastolatka nie jako aktora POZDRAWIAM Paulina
OdpowiedzUsuńCzasami mam ten sam problem... ;)
OdpowiedzUsuńo taak tylu chłopców wokół mnie. oo tak. To by było fajnie. Biedny Maciek spać nie może. :D Też mam często ten problem. Wchodzę wtedy na YAFUD.pl i czytam. Super stronka polecam. : >
OdpowiedzUsuńA co do końca świata.. też tak często myślę.. żyć w takich czasach. Ale jednocześnie przeżyć tylko 15 lat? Cienko. Więc wolałabym umrzeć śmiercią naturalną. Mimo, że w ogóle się boję śmierci. No, ale nie ucieknę od niej, więc trzeba się pogodzić.
Super blog. Uwielbiam go czytać. : )
Nie wierzę jakoś w ten cały ' koniec świata ' już dużo razy go przepowiadano ...
OdpowiedzUsuńNie chcę końca świata,jeszcze chcę pożyć i nie mogę nie zobaczyć cię na oczy !! nie godzę sie na to ! ;)
A po za tym,to musiałaby być okrutna śmierć.. drży ziemia,wszystko się zapada,patrzy się na to wszystko,jak giną najbliżsi.. BOŻE ! nawet nie chcę o tym myśleć,trzeba być pozytywnie nastawionym !
A jasno to raczej od śniegu :D
Papatki ;*
Czasem się zastanawiam, dlaczego w mojej klasie nie ma kogoś takiego jak Ty. Może dziwne będzie to co napisze, ale czytanie tego bloga sprawia mi niesamowitą radość, zawsze przy czytaniu Twoich wpisów mam uśmiech na twarzy. Jesteś inny niż pozostałe 'gwiazdy'. Dzielisz się swoimi przeżyciami z Nami tak jakbyśmy byli częścią Ciebie, jakby to ująć...pokazujesz nam swój świat, wiem dzięki temu, że nie zawsze życie jest takie, wesołe jak np. w rodzince.pl. Że gdyby się nad tym zastanowić nasz świat nie wiele się różni, i wiem, że jesteś tak na prawdę normalnym nastolatkiem. Co do posta: Końca świata i tak i tak nie będzie, nie dawno odwołali w telewizji jak były jakieś wiadomości czy coś w tym stylu. Czekam aż pojawisz się w Szczecinie! Tak bym chciała zobaczyć Cię kiedyś na żywo (ewentualnie przytulić ;D )Może zrobią kiedyś spotkanie z Tobą w Empiku? Tylko będzie trzeba bardzo bardzo długo czekać by się do Ciebie dostać, ale było by warto ;]
OdpowiedzUsuńAktorstwo idzie Ci na prawdę świetnie. Pozdrawiam ;***
Karolina G. ze Szczecina
Uwielbiam to , muzyka , gwieździste niebo , sms-y i jest okey . Najlepszy czas na przemyślenie wszystkiego .
OdpowiedzUsuń/ http://niedojrzalyowoc.blogspot.com/ zapraszam . ♥
Ja też nie mogłam wczoraj zasnąć chyba o 3.oo zasnęłam. Może pełnia jakiaś, lub coś :). A co do końca świata to kiedyś chyba musi być, ale napewno nie dzisiaj :).
OdpowiedzUsuńPozdro Oksiara
gwieździste niebo jest najbardziej magiczną rzeczą pod słońcem :)
OdpowiedzUsuńw sumie koniec świata byłby ciekawym wydarzeniem, szczególnie walka o przetrwanie w kompletnych zgliszczach ^^
Aha i jeszcze coś, dostałeś ten sweterek co w poziomie 2.0 obiecywali? A czemu ciebie wczoraj nie było w tym programie ?
OdpowiedzUsuńOksiara
nie chciałabym, żeby własnie teraz przyszedł koniec świata.
OdpowiedzUsuńMam jeszcze tyle do zrobienia! Chciałabym spełnić chociaż kilka swoich marzeń. Robić w życiu coś co mnie pasjonuje i żyć z tego.
Chociaż koniec tego świata byłby zapewne początkiem czegoś nowego i lepszego to jednak chciałabym sobie zasłużyć na to nowe i lepsze, a jak bym miała to zrobić jakby przyszedł koniec świata?:)
Trzymaj się cieplutko:***
MuzOla
o widze że nie tylko ja ma problemy z zasypianiem :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze lekarstwo gdy nie można spać to: słuchawki, net i sms-ki z kumplem lub kumpelą i wtedy wszystko gra.! Heh wtedy można wszystko przemyśleć. A tak wgl to ja nie wieżę w ten koniec świata..; x.
OdpowiedzUsuńMam za dużo marzeń(najpierw muszę je wszystkie spełnić), żeby nagle wszystko się zawaliło.!;d
Kasia;d
Zmęczona ja, zmęczony świat .. Idę spać..
OdpowiedzUsuńGdy kładę się do ciepłego łóżka..
Od razu czuje energie..
Rozmyślam nad życiem, marzeniem , chłopakiem . .
Czy ten świat się skończy ?.
To jest pytanie czy ludzie przestaną żyć i nie dokończą spełnienia swych marzeń.. ?
Pora przestać ..
Trzeba liczyć barany..
1.
2.
3.
ZzzzzZZzz.
Śpię o rozliczam dni do naszego końca..
Fajne wpisy.. Pozdro . ; p
Co ty to by było straszne przeżyć koniec świata ;(
OdpowiedzUsuńWątpię żeby nadszedł koniec świata, tak tylko zmyślają żeby coś było ;P No, a wczoraj z koleżankami oglądałyśmy horrory, więc też nie mogłyśmy potem spać, ale trzeba przyznać, że najlepszym lekarstwem na zaśnięcie to muzyka i telefon do kumpla (lub kumpeli) ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Ania, Ada i Sylwia <3
Cześć..
OdpowiedzUsuńMałe Pyt. Nie wiem czy ktoś je kiedyś zadał na twoim blogu. Lubisz oglądać może, filmy o wampirach? Jak tak to wymień jakieś. Zaczełam czytać twojego bloga i spodobał mi się. Nieźle piszesz. ;)
Hej, jestem Magda ;)
OdpowiedzUsuńOd niedawna czytam twojego bloga :) i nie mogę uwierzyć, że na świecie może być taki chłopak jak ty! :) Szczerze.. świetnie piszesz i życzę sobie takiego chłopaka lub chociaż kolegę, haha ( to było głupie ) ale co tam ;P
Uwielbiam Cię Maciek i chociaż masz takich typu komentarzy z milion i to jest już nudne, ale taka prawda ;P
Pozdrawiam Madzia ;)
Nie będzie końca świata.:)
OdpowiedzUsuńMój batonik jest ważny do 2013.:)
Wczoraj miałam dyskotekę szkolną...Podszedł do mnie kolega z mojej klasy i powiedział : KOCHAM CIĘ...BĘDZIESZ MOJĄ DZIEWCZYNĄ? Niestety musiałam mu odmówić ponieważ ja nic do Maćka(tak ma na imię mój kolega z klasy)nie czuje...Załamał się chłopak ale co miałam innego zrobić... Po szkolnej zabawie szłam z koleżanką do domu. Właśnie wychodzę ze szkoły, otwieram torebkę,a w niej liścik : (TEŻ CIĘ KOCHAM, ALE TO NIE MACIEK, JA JESTEM...) nie podpisał się...Jak mam znaleźć tą osobę która go napisała?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak jakimś cudem się wyspałeś :). Mam prośbę: mógłyś w swoimpoście napisać kiedyś, jak wygląda mniej więcej tak twój "zwyczajny dzień" na planie? Chciałabym na twoim przykładzie w jakimś tekście do gazetki szkolnej udowodnić tym, którzy myślą, że aktorstwo to tylko pieniądze, sława i wygodne życie, że to jest przecież także bardzo ciężka praca. Jakbym mogła oczywiście :). Byłoby mi wtedy bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda :D
chciałabym przeżyć koniec świata, byłoby ciekawie, tylko nie w cierpieniach. Ta świadomość, że jesteś jednym z kilku ludzi którzy jeszcze żyją ( jak to mówią w reklamie) " bezcenne". :D Przesyłam ci " moc spania" , bo mi ostatnio zasypia sie nadzwyczajnie dobrze :)
OdpowiedzUsuńZ.
A ja spałam jak zabita . :D A ja nie chciałabym przeżyć końca świata, widziała bym wtedy jak giną moi najbliżsi . :(
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że takie osoby jak Ty znajdują czas na blogowanie o.o
OdpowiedzUsuńja poszłam spać po 4 ;D
OdpowiedzUsuńMaciek pomóż! Mam koleżankę, która mówi że przemyca narkotyki i ciągle mnie okłamuje. Niestety jest za dobrą aktorką, więc nie mogę stwierdzić kiedy mnie okłamuje a kiedy mówi prawdę... Mam nadzieję, że w następnym poście napiszesz co mam z tym zrobić, bo chciała bym jej pomóc... POMOCY!
OdpowiedzUsuńznam ten ból.. kłamie i robi wszystko żeby zwrócić na siebie uwagę :( ...
Usuńhah, zazwyczaj nie mogę usnąć do 3 a potem śpie jak zabita do 14 >.< uroki weekendu :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://caroline-in-manchester.blogspot.com/
Pozdrowienia:)
Ja zasnęłam dość szybko ;D
OdpowiedzUsuńA pro po końca świata ;] .. Nie martw się, nie będzie, mówili niedawno w wiadomościach,że ''koniec świata odwołany '' xD
Pozdrawiam ;)
Witaj Maćku!
OdpowiedzUsuńSłuchaj , sytuacja jest tragiczna. Zapadła decyzja o likwidacji schroniska w Józefowie, 600 psów i 30 kotów ma być UŚPIONYCH! Błagam Cię rozpowszechniaj tę wiadomość. Może ktoś wziąłby na dom tymczasowy jakiegoś zwierzaka. Będziemy tez zbierać karmę, pieniądze na hoteliki, by choć trochę ich uratować Artur Starosz nr tel. 668249268 Ula Kurek 880822051 Błagam Cię rozsyłaj ten link gdzie się da ! Tu chodzi o życie wyobraź sobie jakby to Ciebie uśpili! Pomóżmy im !!!!!!!
Pozdrawiam i z góry dziękuję za przeczytanie.
Julia ...
Ja poszłam spać koło 1.....czasami tak jest, że nie można zasnąć. Ale zdarza się, że siedze do 3 w nocy, szczególnie jak trzeba sie pouczyć czegoś, od czego dużo zależy w szkole..... przez ostatni tydzień najwczesniej się kładłam po 2 ;( Ale często mam tak, że położe się i myślę.....albo.....telefon, internet i błądze po tych stronach..... marzę nieraz.....a potem zasypiam. Ale to raz na jakiś czas ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie )
Zawsze myślałam, że ty po tak wyczerpujących dniach odrazu zasypiasz:)
OdpowiedzUsuńAle jednak się myliłam.. Ja, kiedy nie mogę zasnąć analizuje cały dzień jaki był.:)
Najczęściej moje dni są zawsze niemiłe dla mnie:( w skrócie: moja mama się rozwiodła jak miałam 9 lat.Teraz mam 14. Trochę później poznała następnego faceta.. On miał już syna starszego ode mnie, bo też się rozwiódł. Z początku było fajnie, ale później masa problemów przez niego, kłótnie i wogóle:( Syn jego w końcu wyjechał do matki mieszkać,a my byliśmy we trójkę..( nie na długo.. Ja jestem jedynaczką, ale moja mama zaszła w ciąże i będę mieć rodzeństwo.. może i fajnie, ale kiedy wracam do domu mój ojczym jest zawsze niemiły:( Potrafi zepsuć zawsze humor..
czasami myśle sobie po co ja żyję na tym świecie.Mam chęć się zabić:(Do szczęścia wystarczy im tamte dziecko. Nawet nie wiesz jak mi jest ciężko.. Twój blog jest dla mnie pocieszeniem:) Dziękuję,że go zrobiłeś:)
Chciałabym cię spotkać jak każda dziewczyna, ale to nie możliwe:( Może jakbym przyleciała do Warszawy.. W każdym razie nawet sobie nie wyobrażasz jak byś wspomniał o mnie słówko na blogu:) taka bym była szczęśliwa..
Ale ty pewnie tego nie przeczytasz, bo nawet nie będzie ci się chciała:(
W każdym razie pozdrawiam ciebie i chociaż tobie życzę szczęścia..
Ściskam Natalia:** <3
Hej
UsuńMoi rodzice też się rozwiedli. Wiem co czujesz. Mam tyle samo lat co Ty. Widzę, że u Ciebie sytuacja jest trochę gorsza niż u mnie, a może nie? Mianowicie: moi rodzice rozwiedli się gdy miałam zaledwie 5 lat. Ostatni raz widziałam mojego ojca jak miałam nie całe 6 lat. Wtedy jeszcze przychodził mnie odwiedzać, ale żałuję niestety jednej rzeczy; gdy wiedziałam już, że przyjdzie zawsze się przed nim chowałam np. pod stół, bo mieliśmy taki duży i nawet gdy już wyszłam nie chciałam z nim rozmawiać. Po prostu wychodziłam z pokoju i szłam oglądać bajki. Nadal w pamięci mam moment gdy wychodził z domu z walizkami. Nie wiem czy ułożył sobie życie, ma dzieci, dobrą pracę, dom, a może nie żyje? Nie mam pojęcia i obawiam się, że nigdy się tego nie dowiem;/ Dosyć nie dawno znalazłam do niego adres. Nie byłam pewna czy aktualny, ale napisałam do niego list. Ostatecznie nie wysłałam go. Nie mam na tyle odwagi by to zrobić. Dodatkowo dziadek go znalazł i porwał mówiąc: Jak będziesz dorosła to możesz do niego napisać. Teraz jesteś za mała. Staram się o nim zapomnieć, bo wiem, że mnie nie kocha i tak na prawdę nigdy mnie nie kochał. Ogólnie jestem osobą bardzo radosną, ale nie raz wieczorem strasznie bierze mnie na przemyślenia, przypominam sobie o moim ojcu. Zawsze wtedy płacze a tak jest niestety bardzo często. Teraz mieszkam z mamą i ojczymem, który jest nawet ok. Czasem mnie wkurza, ale to chyba normalne. Jeśli chcesz pogadać pisz: Karolina.Golanska@interia.pl
Pozdrawiam Karolina G. ze Szczecina ;]
Ja nie potrafię zasnąć, gdy w pobliżu mnie znajduję się laptop lub iPhone ;3
OdpowiedzUsuńhttp://naszetrudnezycie.bloog.pl/ - Ja czytam twój, ty przeczytaj mój.....:)
OdpowiedzUsuńJa tesz tak mam godzina 4 nie moge zasnąć no cóż ale zawsze jest jakaś gazeta bo książki już wszystkie przeczytałam PS ale ty żartowałeś z tym końcem swiata??;(
OdpowiedzUsuń(kmalaniuk@wp.pl)
macku... prosze o przeczytanie mojego e-mail... całuje
OdpowiedzUsuńChciałabym znaleźć kogoś, komu będę mogła zaufać.
OdpowiedzUsuńChciałabym znaleźć kogoś kto będzie przy mnie, wtedy kiedy będę potrzebowała pocieszenia.
Chciałabym mieć dużo kasy, zagrać w filmie, wydać płytę.
Chciałabym cofnąć czas, poznać Michaela Jacksona, Elvisa Presleya.
Chciałabym uciec daleko gdzie nikt by mnie nie znalazł.
Chciałabym naprawić wszystkie błędy jakie popełniłam.
Chciałabym znaleźć swoją miłość.
Chciałabym przestać marzyć o o pięknym świecie, który nie istnieje.
Chciałabym na nowo nauczyć się kochać.
Chciałabym...
Po co to Napisałaś? Maciek ci tego nie da... to nie jest żaden cudotwórca...
UsuńNie napisałam tego z myślą o Maćku. Nie chcę nic od niego.
UsuńWyluzuj, zapal wąsa albo szluga. Na lajcie tej.
"Zapal wąsa albo szluga." Aaaaaaaaahaha :D Lubię Cię. Napisała, bo chciała. Wolność słowa ziomek. :)
UsuńHej . Maciek , masz może Gadu-gadu ? Jeśli tak to napisz na numer 39572838 . Ale pewnie i tak nie napiszesz , ani tego nie przeczytasz . Pozdro Wiki :**
OdpowiedzUsuńno taa :D
OdpowiedzUsuńmoże akurat twoi fani przeżyją :P
pozdr. Luiza:P
Spać nie możesz ooo nie tylko ty ja się codziennie męczę by zasnąć , nawet jak idę do szkoły ;/ No cóż nie każdy może zasnąć o tej godzinie co normalni ludzie to skoro tak to należymy do tych nienormalnych Ha ha ha :pp
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie: jakie książki lubisz czytać? Masz swoją ulubioną, którą mógłbyś polecić? :)Natalia.
OdpowiedzUsuńNie byłeś jedyny . Ja też wczoraj nie mogłam spać ( nic nowego ) , siedziałam przy oknie , gapiąc się jak pada śnieg . Bez muzyki też by się nie obyło. iPhonik i dobijająca muzyka . Przez to dziś mam doła . Hahahahaha .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam . :D
znasz monike k? ja zawsze lubie obejrzec z nia pino
OdpowiedzUsuńA u MNIE przeciwnie,do póżńa oglądalam ,,Włatcy Móch",a wgłówie ciągle ten tekst:,,he,he Czesio rozpalił ognicho!"
OdpowiedzUsuńo
OdpowiedzUsuńa może to włatcy...będą tematemnasępnego wpisu..
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że nie na temat, ale jestem ciekawa co sądzisz o subkulturach. Należysz do jakiejś, a może znasz osobę, która do jakiejś należy? Wydaję mi się to ciekawsze od tego co sądzisz o uzależnieniach.
OdpowiedzUsuńTakim moim drugim pytaniem jest: Czy nie denerwuję Cię, że większość Twoich "fanek" jest nimi tylko dlatego, że jesteś przystojny? Większość z nich nie patrzy na to jak grasz. (świadczą o tym niektóre komentarze na fan page'u czy nawet tu na blogu)
V.
Witaj Maćku!
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam innego kontaktu z Tobą więc piszę tutaj ponieważ wiem że na pewno przeczytasz.Więc od dłuższego czasu czytam twojego bloga (jest bardzo interesujący).Naprawdę podziwiam Cię jako człowieka nie jako sławną osobę.Zawsze myślałam że sławnym osobom w młodym wieku zaczyna "odbijać palma" Ty jesteś inny nie zapominasz o rodzinie,obowiązkach,nauce, przyjaciołach... Martwisz się o innych starasz się im pomóc jak np.z Bereniką.Zawsze pamiętasz o rodzinie a szczególnie o dziadku.Podziwiam Cię również za to że możesz łączyć swoją pracę i własne życie.Gdybym nie wiedziała że jesteś aktorem i omijając foto sesje to czytają twojego bloga myślałabym że jesteś PO PROSTU NASTOLATKIEM który ma swoje zwykłe-niezwykłe życie.Niestety nie znam Cię w realnym życiu ani Ty mnie,bardzo tego żałuję.Ale życzę dalszych sukcesów. :)
Pozdrawiam Julia ...
Heh ja też nie mogę zasypiać;/
OdpowiedzUsuńCalą noc słucham muzy jak to powiedziała moja babcia -Młodzież prowadzi nocny tryb życia xd hahah ;D
Serio jesteś ciekawy życia w takich czasach jak opisujesz? ;>
Znam ten ból, kiedy nie można zasnąć ;) Ostatnio dość często mi się to zdarza i ogólnie jakieś problemy ze snem mam. Wtedy zakładam słuchawki i myślę, tak o życiu i w ogóle. A potem nawet nie wiem, kiedy zasypiam. :D Gorzej jest jeśli muszę wstać rano do szkoły, bo ledwo kontaktuję, ale jak mus to mus.
OdpowiedzUsuńPaulina ;>
mam to samo, jednak u mnie jest to sprawa takiego formatu, że ciągle słucham muzyki i jak leżę to macham nogami czy coś haha:D dobranoc:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńtaaaaaak, nocą nie możesz zasnąć, rankiem się obudzić. strasznie denerwujący stan. a właśnie, mam do Ciebie małe pytanko; zauważyłam, że masz Beats by Dr. Dre Studio. jak Ci się sprawują?
OdpowiedzUsuńFelliciaa.
Pierwszy raz tu trafiłam i poczytałam kilka notek. CHOLERA! jesteś normalny:D troche to dziwnie brzmi wiem, po prostu zawsze mi sie wydawało ze telewizja niszczy człowieka, w twoim przypadku chyba jest inaczej, chyba :D no albo po prostu może mi sie wydaje,że tak jest bo nigdy w życiu tego nie poznałam, kamera mnie totalnie spina. Zupełnie zapomniałam w jakim celu to pisze, w każdym bądź razie też nie mogłam spać, wszystko przez myśli,troche ich mam dużo i nie mam gdzie ich wyrzucić. W zasadzie wiem,że jestem jedną z miliona która tutaj pisze czy zagląda ale chociaż spróbuje,mam nadzieje,że uda Ci sie to przeczytać i właściwie pośmiać sie z kolejnej dziwnej fanki, no tak, jestem Twoją fanką :D Trzymaj sie i nie daj sie!;)
OdpowiedzUsuńHEJ OSTATNIO PRZECZYTAŁAM W BRAVO WYWIAD Z TOBĄ I DOWIEDZIAŁAM SIĘ, ŻE PROWADZISZ BLOG.DZISIAJ POSTANOWIŁAM WEJŚĆ NA NIEGO, BARDZO MNIE ZACIEKAWIŁ I PRZECZYTAŁAM WSZYSTKIE WPISY.CZEKAM NA KOLEJNY WPIS.
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
ZUZA
a sie najarałam.
OdpowiedzUsuńcześć ponownie. mam jeszcze jedno pytanko:-)) czy mógłbyś napisać w kolejnej notce swoje hmm.. plany na weekend? Jakiś wypad do Pormenady, czy coś w tym stylu.:)) jestem z Warmii i mam rodzinę w Warszawie, dlatego często tu przyjeżdżam. Tym razem zostaję do poniedziałku, może wtorku i bardzo, bardzo chciałabym Cię gdzieś wyhaczyć:D Pozdrawiiam i mam nadzieję, że przeczytasz ten komentarz:))
OdpowiedzUsuńHa ha ha .fajny . Szczerze ja tak mam prawie codzien .zreszta nie tylko ja.A wogule to wszystko.Pozdrawiam cie Maciek
OdpowiedzUsuńTypowo nietypowy ten pościk . ;D
OdpowiedzUsuńHah ja do 3 nie spałam a potem zostałam zmuszona :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie wybierasz się w najbliższym czasie do województwa opolskiego??
Baksiu
Pierwszy raz weszłam na Twojego bloga..
OdpowiedzUsuńI po przeczytaniu kilku postów (doszłam do tego z delfinami włącznie, połowę omijając) stwierdziłam, że wcale nie jest tak jak myślałam. Jesteś normalny. :D
I chyba bardzo kochasz swojego dziadka. :)
Monika.
Coś nie tak z godziną masz na blogu.
OdpowiedzUsuńMonika.
Masz rodzeństwo ?
OdpowiedzUsuńczęsto mam tak że jestem taka męczona że padnę a jak sie kładę do łóżka to spać nie moge...czemu?
OdpowiedzUsuńwierzysz w koniec świata 2012?;p
OdpowiedzUsuńJa dziś się wyspałam, aż dziwne ;D
OdpowiedzUsuńKsiężniczka
czesc Maciek w tym komentarzu chce Ci powiedziec ze super grasz na pianinie i czy jakbyś miał czas czy byś nam coś zagrał no bo po prostu jak słuchałam tej melodi dla beroniki to po prostu słuchałam z piedziesiąt razy wiec jakbys miął czas to prosze prosze jeszcze raz prosze zagraj nam cos. Bo to jest niesłychane taki fajny sympatyczny ładny i wgl..super aktor to jeszcze gra na pianinie i mam nadzieje ze przeczytasz ten komentarz i ze jak bedziesz mia wolny czas to nam cos zagrasz.Serdecznie Cię pozdrawiem twoja naj fanka:)
OdpowiedzUsuńcześć...pierwszy raz weszłam na twojego bloga i wyjść z niego nie mogę. Jesteś wspaniały. Twoja rola w rodzince.pl jest przeciwieństwem ciebie. Gdy się czyta twojego bloga można dostrzec że jesteś wrażliwy i całkiem inny niż się nam wydaje. Bardo chciałabym Cię poznać. Na swoim blogu piszesz o sobie, nie boisz się napisać że tęsknisz za rodzicami gdy gdzieś wyjedziesz i to jest wspaniałe. Ja też tak mam że tęsknię za rodzicami ale tego nie pokazuję bo by mnie wyśmiali. Nie mam pojęcia skąd ty czerpiesz inspiracje... tyle tych pomysłów i to nie są jakieś wypłociny tylko coś pięknego.
OdpowiedzUsuńPaulina
a ja nie będę mogła spać dziś. przez Berenikę. jest w śpiączce... napisałam jej coś, bo wierzę, że się obudzi i przeczyta. dzięki Twojemu blogowi i temu, że znalazła się tam historia Bereniki uwierzyłam, że życie jest bardzo nikłe i cenne. kiedyś myślałam nawet o samobójstwie (o czym napisałam Berenice) i teraz żałuję. chciałabym jej oddać choćby kawałek własnego życia. kiedyś marzyłam o tym, żeby Bóg zesłał na mnie raka. myślałam, że jak go ześle to będę wolna od świata, który przysporzył mi tyle cierpienia. myślałam, że będzie to moje wybawienie od popełnienia grzechu zabójstwa (na samej sobie) że to będzie znaczyło, że Bóg chce mi pomóc i ukrócić moje cierpienia. sądziłam, że i tak tam na drugiej stronie nie będzie mi gorzej, niż tutaj, nawet jeśli nie ma tej drugiej strony i po prostu będę leżeć pod ziemią. teraz z całego serca żałuję tego. byłam i jestem NAJGŁUPSZĄ osobą na świecie. nie zasługuję na to co dał mi Bóg. Berenika zasługuje na to o wiele bardziej. ale od teraz zamierzam żyć pełnią życia dla niej właśnie. modlić się za nią i osoby z rakiem. żyć tak jakby nie było zła świata. ona nawet tego nie może poczuć przez zło spowodowane chorobą. pewnie napiszę parę wierszy o tym. i postanawiam wysłać je na jakiś konkurs. bo Bóg dał mi zdolność pisania ich i nawet jeśli one nie są dobre to powinnam korzystać z każdego daru Boga. dziękuję Ci Maćku za to, że przez historię Bereniki uświadomiłeś mnie, że warto żyć. z całych sił dziękuję. a teraz uciekam. muszę się pomodlić, bo obiecałam Berenice. masz maila. zrób z nim co chcesz jeśli to czytasz. sheisphilosopher@op.pl (Natalia)
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńz okazji Dnia Babci proponuję notkę o babciach ;) często piszesz o dziadku i pokazujesz zdjęcia z nim, ale nigdy nie wspomniałeś o babciach ;-))) Pozdro!
Zastanawiam się , dlaczego i czym tak wszystkich inspirujesz? Otóż, jesteś normalnym chłopakiem,który zyskał jedynie popularność,dzięki paru rolą. Co z tego,że jesteś ładny,inteligentny,miły,sympatyczny?Irytują mnie laski piszące:Maćku-kocham Cię!Skąd one mogą wiedzieć,czy Cię tak naprawdę kochają,skoro nigdy z Tobą nie pisały,znają Cię jedynie z opisywania na blogu.Na pewno masz wady,ponieważ na ziemi nie stąpają ideały.Zresztą po co mam pisać,jak i tak tego nie przeczytasz.
OdpowiedzUsuńhahshshshshshshshs ! :)
OdpowiedzUsuńteż często mam takie nocki .;)
JULKA :*
BERENIKA JEST W ŚPIĄCZCE FARMAKOLOGICZNEJ. MÓDLMY SIĘ ZA NIĄ...
Usuńmadeleine
BERENIKA JEST W ŚPIĄCZCE FARMAKOLOGICZNEJ. MÓDLMY SIĘ ZA NIĄ...
OdpowiedzUsuńmadeleine
Oj, ja też często mam problemy ze spaniem ;/ Najgorsze jak wypada mi coś ważnego dzień później a ja nie mg spać jak np. w zeszłym roku na koncercie w szkole miałam śpiewać, ale zasnęłam gdzieś koło 3-4 ;/ I na koncercie nie wyspana. Na szczęście niczego nie sknociłam.
OdpowiedzUsuńA co do końca świata, to być może niedługo dojdzie do niego dla uzależnionych od facebooka, yt, nk itp.. Słyszałeś o ACTA ? Załamka. Nawet twój blog może być przez to niedostępny.. Co sądzisz o planie podpisania tego ? Napiszesz w notce ? Bo ja już nie wiem co o tym myśleć.. (Oczywiście jeśli wgl to przeczytasz.. ; p)
MAM NADZIEJE ŻE PRZECZYTASZ!!!
OdpowiedzUsuńmam na imie Milena dla znajomych Mielonka :) . Mógłbyś napisać coś o swojej pasji , ja opowiem ci moją historie. MIALAM ROK KIEDY MIALAM OPERACJE NOGI, NIE WIEM DOKLADNIE CO MI BYLO ALE MAM BLIZNE WOKÓŁ CALEJ KOSTKI. W BREW POZOROM OPROCZ BLIZNY NIC NIE WIDAC. nie mam JUZ zadnej rechabilitacji , chodze , biegam , wszystko robie normalnie nikt by sie nie skapną, NIESTETY PECH MUSIAL NA MNIE TRAFIC , jezdze konno ale kiedy kłusuje lub galopuje CZUJE JAK BY MI SIE SZWY ROZRYWAŁY, mam wybur zejść jub jechać dalej i cierpiec, jezdze odkąd skączyłam 8 lat i jeszcze nigdy nie zeszlam .
JEZELI PRZECZYTALES! NAPISZ PROSZE !
mielonka1021@onet.pl
Ja wczoraj tak miałam!! ale nie wiedziałam co się dzieje
OdpowiedzUsuńo 23,30 siedziałam na parapecie w moim pokoju i piłam kakao ,oraz patrzałam się jak pada śnieg
okolice widziałam wszystkie ścieżki i wszystko dokoła.
I tak sobie siedzę i patrzę i myślę sobie o wszystkim Bo Wczoraj pokłóciłam się
z Chłopakiem!!
i siedzę około 23,45 patrze sms!!! od kogo o tej porze
Patrze Kamil!!! ,,Popatrz przez okno,,!!
Więc patrzę i on tam stał!!!!!!!
Cały zmarznięty i zaczął śpiewać!! W okolicy chyba wszystkich pobudził!!
Otwarłam okno i śpiewał
(hej moje kochanie , wróć do mnie proszę cię!! tęsknota mnie zżera i żyć bez cb nie mogę!!)
Ja przeżyłam szok!!!!!!!
przez balkon wchodził do mnie do pokoju i dałam mu kako i nocował u mnie ale nie że ten tego !! w osobnyym łóżku i zasnęliśmy około 3,00 bo do trzeciej mnie przepraszał!!
i rano o 9,00 wychodził przez balkon i szorował do domu żeby moi roddzice się nie skapli!!
ALE TO BYŁO ROMANTYCZNE!!
pozdrawaim Maciej :*********
Maciek majaczysz ;D idz spać ;D
OdpowiedzUsuńach ten koniec świata nie nadejdzie;))
OdpowiedzUsuńprześpij się poczujesz się lepiej;**
DOBRANOC!;P
Julcia<333
To o czym mówisz wynika z tego ,że nie jesteśmy już dziećmi a dzieli nas cienka linia od dorosłości. Ze 2 lata temu ,nie myślałam w ogóle o takich rzeczach jak wartości, sens życia ,samotność. Teraz wszystko poddajemy analizie, chcemy zrozumieć. Czasem jest nam cholernie ciężko a przynajmniej mi, wtedy jedynym wyjściem to jakiś mądry film ,albo muzyka przy ,której myślę ,chwila, która trwa to jedna z tych wyjątkowych,bo czuję się jakoś inaczej niż zawsze. Choć może i dziwnie.
OdpowiedzUsuńHej, nie zamierzam tu pisać że cie kocham.. ani nic w tym stylu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się w tobie to że mimo że jesteś gwiazdą to nie odbiła ci szajba do głowy. I widzę że też masz problemy jak każdy nastolatek za to cie lubię .Może nawet nie przeczytasz tego komentarza nie ważne... Na pewno nie masz wszystkich problemów ale wiem że dużo rozumiesz brak kasy, kłócąca się rodzina, brak znajomych. Mimo że tak nie masz to wierzę że rozumiesz.
Kama
Elo. Lubię w Tobie to, że niby jesteś taki sławny itp. ale jak tak piszesz to w sumie z Ciebie taki zwyczajny koleś z normalnymi problemami. Jeśli chodzi o takie sprawy z trudnym zaśnięciem to ja je często miewam - jak pewnie każdy. Sens życia, hmm? Zawsze wtedy o tym myślę i planuję przyszłość, rozmyślam nad zachowaniem innych... I takie tam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ppukk (;
Też tak czasem mam to chyba ten nasz nastoletni wiek . Wtedy najczęściej włączam sobie radio tak cichutko i leżąc na łóżku patrzę w gwiazdy ... Rozmyślam wtedy nad całym swoim życiem . Co przyniesie jutro . ? Kim tak naprawdę chciałabym być w przyszłości ? I czasem tak w myślach wymyślam swoje własne piosenki . I najczęściej tak patrząc w niebo i słuchając muzyki w radiu zasypiam . Buziaczki Kasia . :*
OdpowiedzUsuńMONIKA KAZYAKA<3 ZAWRÓCIŁA CI W GŁOWIE I SPAĆ NIE MOŻESZ! :)
OdpowiedzUsuńNie ogarniam już czy jesteście parą czy nie, Ale szczęścia! Monia jest cudowna :3
Ja też tak mam ale ta noc była jakaś inna ...
OdpowiedzUsuńTej nocy sniłeś mi się ty że byliśmy przyjaciółmi i to bardzo bliskimi oczywiście nie narzucam sie ale fajnie było by się z tobą zaprzyjaźnić choć wiem że to nie możliwe ale szkoda .
Wiedz ze zawsze cie podziwiałam i podziwiam poprostu lubie cie ;*
Też tak ostatnio mam,jak się w nocy nudzę to albo po raz kolejny się modle albo po prostu zakładam słuchawki na uszy i w nich zasypiam.
OdpowiedzUsuńPo jakimś czasie wysuwają mi się z uszu a ja sobie smacznie śpie :))
Ja też często nie mogę spać, ale w piątek nie śpię do późna, bo w sobotę nie muszę wcześnie wstać :D to idę spać po 2:00 i zasypiam bez problemu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Lila :)
Jam mam dosłownie tak samo,. Ale mam na to sposób , po prostu zamykam oczy i próbuję ich nie otwierać, potem wymyślam przeróżne śmieszne, historie albo przypominam sobie filmy które nie dawno oglądałam,. Bardzo dziwnym cudem to działa ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M,.
Hej ... hmmm ... sorrki powinnam mówić już dobranoc :D. Jeżeli chodzi o spanie (w czasie wolnym oczywiście) to zazwyczaj godzina 3 :D. Mam problem ze spaniem ... ale czy to można określić jako problem ... nie, po prostu za pózno wstaje. Często jednak mam dokładnie tak jak ty ... chęć rozmowy , zrozumienia ... Otwieram pamiętnik ... pisze ... To nie to samo :(. Wtedy najczęściej poświęcam chwile na przemyślenia i modlitwę. Gdy się juz położę włączam TV i oglądam jakiś polski film ... i tak jakos udaje mi się zasnąć :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Karolina :)
śpij słodko ^ _ ^
OdpowiedzUsuńTeż tak miewam i to często. Siedzę do jedenastej wieczorem przed laptopem, a potem nie mogę zasnąć. Mam na to sposób.
OdpowiedzUsuńZamykam oczy i myślę o niczym. Jeżeli przeczytasz mój komentarz pewnie pomyślisz sobie "O niczym? Nie da się." Ja myślę o białym kolorze. Po prostu skupiam się : Biały, biały, biały, biały, biała ściana, i jakoś zasypiam.
Ty możesz również o białym, żółtym, fioletowym :)
Może coś Cię martwiło, czymś się przejmowałeś, dlatego nie mogłeś spać. :/
BTW.
To pewnie zbieg okoliczności, ale też mam Native Speakera, który nazywa się Michael :P
Pozdrawiam, Olka :)
http://www.youtube.com/watch?v=Fy8hK3blQOQ
OdpowiedzUsuń;-)
Anonimowa
Mam propozycje. Może w ramach internetowgo protestu ACTA może mógłbyś się wypowiedzieć co sądzisz na ten temat, umieśćić jakąś grafike albo coś w tym rodzaju. Musimy działać póki mamy jeszcze czas :) Mysle ży napewno wśród kaieś ilości młodzieży jesteś pewnym rodzajem autorytetu. Możesz pomóc nam wszystkim.
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj tak miałam. Ale jak już zasnęłam to ty mi się śniłeś ;) Szczegółów nie powiem ;D A jak tam Berenika? wiesz może?
OdpowiedzUsuńOstatnio też nie mogłam zasną a to weszłam na kompa trochę na gadu pogadałam z kumpelą ona poszła ja też zasnąć nadal nie mogłam to wzięłam filofun zaczęłam robić słuchawki w nich spokojna muzyka puszczona na ful i zasnęłam a 2 godziny później mama budzi mnie na śniadanie...
OdpowiedzUsuńZuza P.
Tak czasami bywa,pomysl o czymś miłym,może będzie Ci się lepiej spało ;)
OdpowiedzUsuńNO ja też tak mam kiedy na czymś innym nie można się skupić ponieważ myśli same przychodzą tylko u mnie wiąże się z tym historia. Gdy byłam mała mama mnie karmiła i położyła spać jakieś 15min później przychodzi i patrzy że strasznie emocjonalnie ruszam rękami okazało się że stanęło mi serce mama zaczęła panikować i płakać w tym samym bloku mieszkał kolega mamy który był lekarzem popukał mnie w plecy robiłam się coraz bardziej czerwona puknął mnie mocniej aż zwymiotowałam szybko wezwali karetkę mama w piżamie ze mną pojechała wszyscy byli zdziwieni że jak się dusiłam to tak długo wytrzymałam.W szpitalu leżałam z 4 dni bo okazało się że nie ma obaw no ale skutki dostały jestem nerwowa a przez to że mam przyspieszone tętno dziennie wynosi ok 100 czy 110 tylko że ja bym mogła iśc do lekarza z rodzicami kiedy się boję lekarzy i szpitala bo dziadek zawsze mi powtarzał że myślał że ja już umrę i zawsze jak coś zaczynał się zemną dziać mówił co może się zdarzyć do teraz nie wiem jak poradzić sobie z tym problemem może jak mówisz ta myśl jak byłam mała mi przyszła wieczorem przed ja niestety nie mam do kogo zadzwonić wieczorem i się wygadać co mi leży no chyba jak być nie był zły to bym pisała moje wydarzenia na blogu :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Magda
Gdy nie mogę zasnąc, zawsze staram się mysleć o "dużej czarnej kropce" na niej się skupić i to czasami działa ;))
OdpowiedzUsuńHejka . to znowu ja . ; )Co do tego wpisu . to nie wierze w koniec świata , ale oglądałam " KONIEC ŚWIATA 2012 " i film robi bardzo duże wrażenie . ; o
OdpowiedzUsuńGdy nie mogę zasnąć myśle o tb , albo o kumpeli i szybko zasypiam . a później śnisz mi się ty albo ona . ;p
Dominika . K / 14 lat /Wawa
jak nie możesz spać to może...poodpisywałbyś na nasze e-maile ? hmmm ?
OdpowiedzUsuńOjj.. Maciek ciekawie, ale pomyśl już nigdy nic więcej nie przeżyjesz, ani nikt nie przeżyje, bo to będzie koniec ;P ułamek sekundy i KONIEC jeden wielki KONIEC! ;P
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że to kłamstwo i tak w to nie wierze xddd
Madziak ;P
Ja nie mam takich kłopotów ,ponieważ najczęściej kładę się spać około północy .
OdpowiedzUsuńJestem wtedy zmęczona wiec zasypiam szybko i śpię jak suseł :D Chyba że jest
pełnia to wtedy napada mnie jakiś dziwny szał i atak sprzątania :P
Ps. Śniłeś mi się tylko niestety negatywnie .... Chciałeś mnie chyba zamordować i wrzucić do rzeki !!!
MartUś :)
też tak czasem mam ... :)
OdpowiedzUsuńteż tak mam ostatnio.. to wszystko przez ACTA haha :DD pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja też tak mam
OdpowiedzUsuńTeż tak mam :( niestety .. jesteś zły że każdy tak z łatwością zasypia a ty się męczysz .. to jest straszne .. ;( bo ile można pisać smsów ile można patrzeć w okno.. po chwili to zaczyna być nudne lecz i tak my to robimy bo nie możemy usnąć ;( Kiedyś zakochałam się w pewnym chłopaku o rok od de mnie starszego można powiedzieć że od PIERWSZEGO WEJRZENIA.. gdy tylko go gdzieś widziałam to nigdy nie mogłam się skupić na innych rzeczach.. Rozmawiał ze mną nawet spotkaliśmy się.. ;) myślałam że coś z tego będzie często gadaliśmy po nocach od pierwszej do drugiej lub później w nocy (uwielbiałam te rozmowy)spałam może z 3 godz bo rano o 6 trzeba wstawać szykować się do szkoły ale najdziwniejsze jest to że budziłam się wyspana i mając chęć do życia szłam do szkoły znowu rozmawiając z nim i myśląc przez wszystkie lekcje o nim. Ale jednak los chciał żebyśmy nie byli razem ;( wyszedł już z gimnazjum .. już go nie widze.. już nie rozmawiamy po nocach.. wszystko się skończyło zostały tylko wspomnienia.. ;( niestety :( długo nie mogłam się pozbierać i nie spałam w tych godzinach czekając na jego telefon lecz on milczał..
OdpowiedzUsuńPodsumując wszytko razem gdy masz osobę na której ci zależy możesz nawet tydzień nie spać i tak będziesz wypoczęty ; )
siems...
Usuństary... czytam sobie spokojnie bravo ale nagle co ? oczywiście MACIEJ MUSIAŁ, dobra fajny gość poczytam .... czytam....czytam i nic... wejde na jego bloga. Wchodzę i co czytam ?? co ty tu piszesz ?? hehehe NECIK ?? powodzenia ;)
Sylwia ;)
nie wiem dlaczego, ale lubię twoje filozoficzne przemyślenia (: mam wrażenie, że że posty pisane tak późną porą są zawsze najlepsze. i chcoiaż w krótkich słowach, wyrażają najwięcej emocji.
Usuńz jednej strony gratuluję Ci, że zrobiłeś karierę, jesteś sławny, rozpoznawalny, masz taką wielką liczbę fanów. ale z drugiej strony po tym co piszesz widać jaki to stres i że czasem trudno nadążyć, nie mówiąc już o nieprzespanych godzinach i braku wypoczynku. ale gdybyś był "normalny" (chyba wiesz o co mi chodzi :) prawdopodobnie nigdy bym nie trafiła na twojego bloga. nie wiem dlaczego, ale wydaję mi się, że wiele nas łączy. pewnie czytasz tego typu komentarze setki razy, ale chciałam napisać co myślę. fajnie byłoby Cię poznać i wymienić poglądy, zwłaszcza że wydajesz się całkiem normalnych chłopakiem na tle dzisiejszych aktorów (zwłaszcza chodzi mi o tą młodszą część).
życzę powodzenia w dalszej karierze i więcej czasu dla siebie! (:
pozdrawiam, Karola.
Takich kłopotów jak na razie to nie mam ;)
OdpowiedzUsuńAle twoje... no nie dziwie ci się, też pewnie tak bym się czuła.
Nie wiem czy bym umiałam połączyć aktorstwo z nauką i jeszcze z innymi rzeczami.. ;D Dla mnie to by było niemożliwe !
Też bym bardzo chciała żeby ten blog wygrał!
Trzeba w końcu pokazać innym że nastolatek nie jest taki zły!
Każdy myśli że nastolatek to tylko pije, pali itp. Ale nie każdy taki jest!
Wiele właśnie robi to dla szpanu! Ale to jest dla mnie głupie i nie wiem jaki oni w tym sens widzą! No wiem każdy ma własne zdanie ;D A ty maciek jak się wypowiesz o tym ? Jestem ciekawa ! Myślę że nie tylko ja!:)
Pozdrawiam Anka :)