Kamera ruszyla jak miałem jakieś sześć lat... A potem już się kręciła. Gdyby nie kamera, pewnie nigdy byście mnie nie poznali. Chodziłbym codziennie do szkoły, pisał regularnie sprawdziany, potem angielski, lekcja pianina, trening na boisku u księdza ( najlepsze boisko w okolicy;), kumple, podwórko, kompik i marzenia... O czym? Pewnie o wakacjach, fajnej dziewczynie i ... sławie. Jak każdy. Dziś sporadycznie bywam w szkole i ... znacie mnie. Postaci które gram, są do mnie trochę podobne, ale nie identyczne. Dlatego jeśli chcecie wiedzieć co u mnie, czym sie różnię od Tomka Boskiego, Michała z Ojca Mateusza i wielu innych ról, które zagrałem - wpadajcie. Postaram się pisać o moim prawdziwym życiu. I postaram się żeby było ciekawie.

I komentujcie, to będzie znak, że chcecie czytać;)

niedziela, 19 lutego 2012

NO TO CIĄG DALSZY

Dziś niedziela czyli wolne, czyli można coś napisać na blogu.
W czwartek jak zapewne wiecie przyjechał do mnie ojciec Leon. Ten, dla którego napisałem swój nieszczęsny rap, który wszyscy widzieli. Potem on nagrał dla mnie filmik i teraz.... przyjechał.
Zacznę tam gdzie skończyła się ostatnia notka- zadzwonił dzwonek. Szybko zbiegłem na dół i wszedłem do ciasnego przedpokoju. A w okienku, na drzwiach zobaczyłem czyjś podbródek… Czyżby to był jakiś wielkolud? Otwieram drzwi a tam ojciec Leon. Bardzo wysoki, przygarbiony, uśmiechnięty.



– Jesteś wypadkową wszystkich swoich zdjęć. Dokładnie tak sobie ciebie wyobrażałem- usłyszałem na wejściu.
Przytuliliśmy się ( zaznaczam że widzieliśmy sie pierwszy raz w życiu)i ojciec Leon razem z drugim ojcem - Joachimem (jak dla mnie po prostu Joachimem), wszedł do środka.
Wcześniej odbyła się oczywiście ta sama co zawsze rozmowa z gośćmi : ach nie zdejmujcie butów, nie zdejmujcie, nie trzeba... Po rozdaniu prezentów- dostałem książki ojca Leona, konfitury z Tyńca, kubek i naleweczkę;)
Usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy gadać. Piszę gadać, bo to była naprawdę luźna i miła rozmowa. Nawet ojciec Leon stwierdził, że czasami jak kogoś odwiedza to jest ocean arktyczny, a u nas to jak nad morzem śródziemnym. Takie i inne śmieszne żarciki m.in. o kobietach (tak, ojciec Leon jest zdrów chłop i bardzo lubi dziewczęta- nawet podrywał mi mamę ;) opowiadał przez cały obiad. Wiecie czym różnią się dziewczyny cnotliwe od tych niecnotliwych? Do pierwszych jest pociąg, a do drugich kolejka... Prawie w ogóle nie przestawał mówić, ale nikt nie miał dość. Słuchaliśmy go z największą przyjemnością. A on śmiał się, opowiadał historie, no po prostu  dusza towarzystwa. Zastanawiałem się, czemu został księdzem. W końcu z takimi cechami i takim wzrostem na pewno wszystkie dziewczyny się w nim kochały. Powiedział mi, że na początku nie chciał , no bo nie mógłby mieć żony itd itp, ale potem stwierdził, że ma powołanie , więc cóż, trzeba się poświęcić... 
Dzięki takim ludziom, można uwierzyć, że wiara i kościół wcale nie muszą być smutne i kojarzyć się tylko z nudnym obowiązkiem wstawania w niedziele i przysypiania w twardej ławce.  Po zaledwie 3 godzinnym przebywaniu obok ojca Leona, miałem ochotę pójść do kościoła. Ten człowiek naprawdę ma misję, którą świetnie spełnia, pokazuje ludziom, że wiara może być fajna.
Po obiedzie, oprowadziłem go po domu i pokazałem  swój pokój. Co mu się najbardziej spodobało? Oczywiście Marylin Monroe przyklejona w całej swej okazałości  na mojej ścianie, ozdobiona wąsikiem i necąca każdego kto tu wejdzie.
Posadziłem ojca Leona na tle Marylin i zabraliśmy się za kręcenie wywiadu. Tak jest. Zrobiłem z nim wywiad, stwierdziłem, że trzeba by tu wreszcie wrzucić coś mądrego.
O życiu, ludziach, Bogu i innych takich tam.








Po wywiadzie odwiozłem ojca Leona i Joachima na galę bloga roku i tak się rozstaliśmy. Obaj pełni nowych pomysłów i pozytywnie naładowani ;)
No, to zabieram się teraz za składanie filmiku a wy łapcie parę zdjęć ze spotkania.

Ps. Ojciec Leon dostał statuetkę w swojej kategorii na Gali i jako jedyny na tej sali, podczas podziękowań, wspomniał o mnie.
http://www.youtube.com/watch?v=hE2a6PNpm5w
Było wiele róznych nagród, wyróżnień, planowych i nieplanowych, specjalnych i nadzwyczajnych. Nawet Katarzyna Tusk dostała jakąś nagrodę specjalną, mimo że w ogóle w konkursie nie startowała, a  jaki blog ma... Może specjalny;))
I chwalili się, że w tym roku rekordowa ilość sms-ów przyszła... Tylko nikt nie wspomniał, ze to od Was...



To lecę, może jeszcze dziś zacznę coś montować z tym wywiadem...
Do jutra;)

A to BLOG OJCA LEONA - gdyby ktoś chciał poczytać: http://www.ps-po.pl/



     
    

161 komentarzy:

  1. Fajny wpisik :)
    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. www.szaryburek.blox.pl Tu także ekstra blog

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie. czekam z niecierpliwoscia na wywiad :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekamy na wywiad. :33

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo jestem ciekawa tego wywiadu. To dobrze, że podążył za swoją misją i przy tym nie stracił pogody ducha :) Miłego wieczoru, Sara .

    OdpowiedzUsuń
  6. noo... trochę coś zaniedbujesz blog i razem z tym swoje " fanki " . Lubię cię i wgl , ale już człowieku gwiazdorzysz. Nie poszedłeś na spotkanie bo co? Bo nie wygrałeś? Może tak było, ale na blogu napisałeś, że sms były niepotrzebne. Jakby co ja ciebie nie obrażam ani nic ( nie pieńcie się fanki ) ale chcę dać ci do zrozumienia, że prowadzisz blog dla ludzi, dla siebie, dla samego czadu z prowadzenia, a nie po to, aby wygrać jakiś głupi konkurs. To jest tylko taki dodatek.
    Pozdro, Iwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pełni się zgadzam z Iwą, niby nie przejmujesz się tym, że nie wygrałeś tego konkursu, a z drugiej strony strzelasz focha i nie idziesz na rozdanie nagród, bo jesteś zły jak małe dziecko, kiedy nie dostanie tego, czego chce. Zdaję sobie sprawę z tego, że osoba takiej rangi jak ty może zrobić wszystko, ale wydaje mi się, że momentami sam sobie przeczysz. Bardzo lubię czytać twojego bloga i w ogóle, ale czasami zastanawiam się, czy piszesz prawdę o sobie, czy może grasz.
      D.M.

      Usuń
    2. Chyba, nawet nie czyta naszych komentarzy...
      Ale ja go rozumiem, bo komu by się chcialo czytać ponad 300 komentarzy :D

      Usuń
    3. nie czytam?? zjedź niżej to zobaczysz;)

      Usuń
    4. Dobrze, jak napisałam ten komentarz to nie było żadnych twoich komentarzy...! zresztą nie musisz być zły.. jeśli nie przeczytasz komentarzy to nic złego..( a wywnioskowałam to też z poprzedniego wpisu)

      Usuń
    5. No ale Maciek, przyznaj, że nie każdy komentarz czytasz. Jest ich setki, małe i duże więc nie jestem w 100% pewna, że czytasz każdy ;D. Pozdrawiam ; )

      Usuń
    6. Cieszcie się,że chociaż pare czyta, ze ma dla was czas !!

      Usuń
    7. wszystkie zawsze przelatuję wzokiem ;) generalnie wiem co sie dzieje i nawet niektórych pamiętam już po nickach

      Usuń
  7. fajna notka i bardzo ciekawa ;)
    czekam na wywiad ;D
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  8. Zżera mnie ciekawość co do wywiadu:)
    Fajnie, że coś chociaż mądrego zrobisz:) Życzę sukcesów! pozdrawiam Leona i również Ciebie :]

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnego masz kolege ;pp

    http://cukierpuderlamerki.blogspot.com/ zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dlaczego konkretnie Twój blog został w tym wszystkim pominięty?

    OdpowiedzUsuń
  12. Kuurcze Maciek zaproś mnie do siebie na taki obiadek :D ?? mmm...
    PS: Montuj szybciutko ten wywiadzik :)

    Pozdrawiam. <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tego co piszesz Ojciec Leon na pewno jest fajny, i na pewno z przyjemnością chodziło by się do kościoła słuchając jego kazań... dzisiejsi księża (przepraszam że to powiem) przynudzają a w kościele marzniesz i nie wiesz co ze sobą zrobić... Ojciec o takich rzeczach żartował.. no no w tych czasach o takich duchownych źle się mówi, ale Ojciec Leon na pewno jest bardzo pobożny i mówi to pewnie aby rozśmieszać ludzi i zachęcać ich do siebie jako duchownych.. Bo gdy słyszy się o spotkaniu z księdzem, zazwyczaj słyszy się..: O Boże! Znowu będzie opowiadał o Bogu i tych sprawach.. A niektórzy tacy nie są.. mówią też o Bogu ale wtrącają inne wątki nie tylko o nim.. :D
    A tak na marginesie... brałam udział w konkursie "ja to mam szczęście... niestety bez powodzenia, ale wygrały te osoby, które sobie na to zasłużyły :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratulacje Ojcowi Leonowi . :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej!
    Podoba mi się Twój dzisiejszy wpis, a nawet bardzo ;)
    Ojciec Leon jest fantastycznym człowiekiem! A tak przy okazji, czy mógłbyś powiedzieć nam gdzie, w jakiej parafii posługuje Ojciec Leon? Z wielka chęcią bym go odwiedziła ;)

    Trzymaj się!

    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo fajna nota.czekam na wywiadzik Maciek:*

    OdpowiedzUsuń
  17. czekam na wywiad. a jeżeli chodzi o Twoje notki, to baardzo fajnie sie je czyta :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawie !
    ej takie pytanie...nie wiem czy tylko ja to zauwazylam .. ale dawno nie widzialam cie ale chyba sie troche zmieniles :D
    Oczywiscie na lepsze :D
    Ojciec Leon też całkiem,całkiem... fajny gości :D
    ;d


    Pozdrawiam M. <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Czyli był łach. :D

    Ja tam jestem ateistką ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo fajny wpisik Maćku :) Mam do cb pare pytań i jeżeli chciał byś ze mną porozmawiać to pisz na ten E-mail zacharka26@wp.pl :] ale nie nalegam . Pozdrawiam wika z Wrocławia .

    OdpowiedzUsuń
  21. Jej. fajny gostek z tego ojca Leona. sama chciałabym go kiedyś spotkać.
    Ja też planuje mieć Marylin Monroe na ścianie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. haha... Żarty Ojca Leona ;) no fajnie... czekam niecierpliwie na wywiad ;D
    słodkie zdjęcia, na serio śliczne

    OdpowiedzUsuń
  23. jejku, cieszę się że ktoś z "gatunku młodzież" odważył się mówić otwarcie i to na takim forum.:) Brakuje nam tak odważnych ludzi.:)
    Dla mnie osobiście wiara jest wartością przewodnią w życiu. I tym bardziej się cieszę, że mimo że nie ja osobiście, ale ktoś patrzący trochę z mojej perspektywy, mógł porozmawiać z ojcem i otwarcie powiedzieć jak jest ! :D
    Niestety nasze pokolenie niezbyt poczuwa się do rozmów o wierze, Kościele i Bogu, a jeśli już to wypowiadają się dość negatywnie, chyba głównie przez niewiedzę...
    Podsumowując, strasznie się cieszę, że wreszcie ludzie mogą poznać prawdę o Kościele i naszej wierze przez tak pozytywną osobę o.Leona.:)) I nie mogę się doczekać tego wywiadu.:) Cieplutko pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Czyżby wywiady były częścią życia szanownego Macieja? Okej, nie zgrywam się, fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  25. To świetnie,że Ojciec Leon przyszedł do Ciebie na obiad.
    Zazwyczaj księdze są sympatyczni,a Ojciec Leon wygląda na najbardziej uśmiechniętego księdza na ziemi ;)
    Bardzo fajnie zdjęcia ! czekam na wywiad :)
    Miłego wieczorku ; )

    OdpowiedzUsuń
  26. Ty też uwielbiasz Marilyn.? u mnie w pokoju też mam ten obraz.!:D

    Czekam na wywiad.!:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej, Maciek :)

    Muszę Ci napisać, że świetnie czyta się Twój blog. Piszesz w taki sposób, jakbym (nie tylko ja) przeżywała to samo co Ty. Te dołki, wzloty i upadki. Poza tym jestem pod wrażeniem Twojej dorosłości. Są momenty, kiedy piszesz tak mądrze, że aż miło przeglądać następne notki. Niektóre dają mi wiele do myślenia, niektóre mnie inspirują a niektóre pocieszają (np. kiedy nie masz ochoty iść do nauki - nie jestem sama! :D). Cieszę się, że trafiłam na Twój blog i chciałabym kiedyś Cię poznać. Nie jako Tomka z Rodzinki.pl ale jako dojrzałego, w pełni świadomego swych czynów mężczyznę, z którym na pewno ciekawie się gawędzi.

    Pozdrawiam, Dominika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Dominika. Założę się, że z Maćkiem extra się rozmawia. Twój blog Maćku czyta wiele osób, które zachwycają się Twoimi niesamowitymi postami. Bardzo chciałabym raz z Tobą tak pogawędzić ;).

      Całuję, Patrycja ;*

      Usuń
  28. : )
    Czekam z niecierpliwością na wywiad ; ))

    OdpowiedzUsuń
  29. przyjemny człowiek, już sobie wyobrażam jak dużo ludzi w kościele jest jak on odprawia mszę, aż chce się go słuchać. Piękne jest to, że on ma w sobie tyle radości i pozytywnych emocji jak na swoje lata. Z pewnością, przeżyłeś miłe chwile, niezapomniane chwile, bo takich ludzi się nie zapomina.

    Pozdrawiam
    Olaa
    zapraszam na fbl (na górze)

    OdpowiedzUsuń
  30. Czasem trzeba usiąść obok kogoś mądrzejszego i posłuchać.. ;)Zapewne było super, skoro opisujesz ojca Leona jako "luzaka" :D Fajnie,fajnie czekam na filmik :)
    Pozdrawiam
    Kasia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. fajnie, fajnie.
    miłego wieczoru wszystkim :)

    Olivia :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ojciec Leon jest świetny... Szkoda, że w nie każdej parafii są tacy księża, bo do kościoła chciało by się chodzić codziennie chodź by na małą, luźną pogawędkę... Wierzę Ci na słowo, że ten popołudniowy obiadek musiał minąć w naprawdę przyjemnej atmosferze... Pozdrawiam Ojca Leona i Ciebie Maciek :D... Mania:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ojciec Leon ma naprawdę duży dar przekonywania i ogółem jest mega spoko :)
    dlatego właśnie jade w piatek na rekolekcje do Tyńca. Strasznie sie cieszę :))

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetny wpis :D i czekam na następny . To na prawdę bardzo bardzo miło ze strony ojca Leona, że wspomniał o Tobie na gali, pewnie byłeś szczęśliwy ;). No dobrze to do zobaczenia . Daria. Papa.

    OdpowiedzUsuń
  35. Hm.. Jakiś taki doroślejszy na tych fotach jesteś ;) A na wywiadzik z niecieprliwością czekam.. Kurcze, bardzo fajny musi być ten Ojciec Leon ;) Chciałabym z nim kiedyś pogadac :)
    [*Kachorra*]

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajny ten Ojciec Leon pomimo swojego wieku ma bardzo duże poczucie humoru. Na pewno miło było poznać takiego człowieka. :DD
    Pozdrawiam Ojca Leona i oczywiście Ciebie Maćku. :P
    Miłego wieczoru. :)
    Żanetka

    OdpowiedzUsuń
  37. Ojciec Leon super gość ;)
    Kocham go słuchać ;)
    Pospiesz się z tym wywiadem bo się doczekać nie moge ;)

    Pozdrawiaaaam ;D

    OdpowiedzUsuń
  38. A co Ci sie nie podoba w blogu Kasi Tusk?! Każdy ma prawo pisać co chce i czytelnicy też maja prawo czytać co uważają dla nich za wartościowe! Kasia uderza w trochę starszą grupę wiekową, zainteresowana modą, kończącą studia albo na początku pracy zawodowej.To,że nie opisuje przemyśleń z autobusu do szkoły albo imprezki u kolegi kolegi tudzież spotkań małoletnimi fanami nie znaczy,że pisze głupoty i nie znaczy to,że Ty piszesz o rzeczach mało ważnych.Obawiam sie tylko,że w obecnej polskiej rzeczywistości Twój blog nie jest czymś wyjątkowym.Pisze dojrzewający nastolatek, trochę zakochany w sobie i prowokujące nastoletnie 'fanki' to wielbienia go...jaki z tego morał?Co z tego wynika?Że Polskę tez stać na Justina Biebera?Zorganizuj tą akcje charytatywną, pokaż,że dzieciaki tez mogą, że widzą i chcą coś znaczyć i mieć prawo głosu.Niestety Twoje publiczne (blog jest publiczny) komentowanie a właściwie negowanie konkursu i krytykowanie wygranych jest PŁYTKIE i mało dojrzałe.Niestety jak wzór tego tłumu nastoletnich wielbicielek powinieneś wykazywać się większą mądrością.Chwilowo wygląda to jak histeryczna reakcja dziecka,które przegrało w bierki.Maciek zbieraj się w sobie,ale nie podążaj za ta ślepa narcystyczną miłością - JESTEŚ MĄDRYM CHŁOPAKIEM, nie schrzań tego! Kika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygrała pomomo tego,że nie startowała? Nie uważasz,że to trochę dziwne? :)

      [*Kachorra*]

      Usuń
    2. Nie wygrała, tylko dostała wyróżnienie. Faktycznie to dziwne, ale co tam. Mnie to interesuje czemu Maciek tak zrezygnował z konkursu i wrogo się nastawiił (Maćku! Może się nam z tego wytłumaczysz? ;-))

      Pozdrawiam gorrąco
      ;-)
      Jak wyżej - Anonimowa

      Usuń
    3. No właśnie, kazdy ma prawo się wypowiedzieć i moze za tą odwagę wypowiadanie się, ludzie mnie cenią...Co to znaczy, że nie można publicznie krytykować konkursu?? to świętość jakaś czy co? Podobno mamy w Polsce demokrację. Co do mojego bloga, to czytelnicy są dowodem na to, że nieźle się czyta..I chyba nie tylko dlatego, że ktoś mnie widział w filmie. Co mi się nie podoba w blogu kasi?? Chyba napisałem - to, że nie startowała i jakims cudem wygrala... Ciekawe dlaczego??? Nie każdy ma odwagę pytać. Jeśli ktoś przydziela takie nagrody, musi się liczyć z komentarzem. PŁYTKIE to jest siedzenie cicho. A mało dojrzałe, to są niektóre demokracje, w których ludzie nie nauczyli się jeszcze, że mają prawo do mówienia.
      Co do akcji harytatywnej to już się dzieje -moze nie zauważyłaś (pewnie nie ) I... mam nadzieję że nie schrzanie właśnie, i zawsze będę mówił to, co myślę. Nawet jak ludzie będą mi chcieli zamknąć buźkę. Że tak jak tu, będę reagował na różne niesprawiedliwości, absurdy, złe zasady konkursów, itd Bo tak naprawdę nie o mnie tu chodzi. Ale o zasady!
      Bierki, w które grałem - były średnio atrakcyjne. Ale w pewnym momencie pzreraził mnie absurd tej gry i... nie mogłem się nadziwić...

      Usuń
    4. Czytałam swego czasu blog kasi tusk i stwierdziłam, że.... no cóż, wszyscy wiemy dlaczego Kasia dostała wyróżnienie...
      Maciek nie boi się odpowiedzialności za to co pisze, chociaż wielu na jego miejscu co do tego wątku np. obawiało by się ACTA, wiemy dlaczego... ;) Myślę, że z jego strony jest to bardzo dojrzała postawa.
      I nie pisz, że blog Maćka nie jest wyjatkowy, bo od razu widać, że po prostu nie czytasz jego blogu i nic tak naprawdę o nim nie wiesz, ani o ludziach tutaj. Dlatego nie powinnaś się wypowiadać w tej kwestii. Dla NAS to jest coś WYJĄTKOWEGO.
      MY cenimy każde słowo, które Maciek napisze, chociażnby takie przemyślenia z autobusu. W każdym z tych postów jest coś mądrego, coś takiego co sprawia, że naprawdę czujemy przyjaźń płynącą od MAĆKA do Nas. I to jest ważne. Uwierz mi, czytam już długo ten blog i naprawdę mogę przysiąć, Maciek to równy gość!

      Pozdrawiam

      Aleksandra

      Usuń
    5. Nie tylko nastolatki czytają jego bloga.! Więc jednak 'przemyślenia z autobusu' mogą też zaciekawić starsze osoby. Wolność słowa w końcu.. nieprawdaż .?

      Usuń
    6. Już mi się zaczyna nie podobać taka dziwna zabawa...na słowa?...nie wiem.Wiem tyle,że chyba jest to nie potrzebne.Konkurs już dawno powinien być etapem zamkniętym.Dużo osób niepotrzebnie daje się prowokować i zaczynają się miłe/niemiłe komentarze.Można mieć swoje zdanie.Tylko,że czasami chyba po prostu nie warto.Tym bardziej jeśli ono za dużo nie zmienia.
      Pozdrawiam

      Usuń
    7. Chyba Macieju czytając komentarze pod owym wpisem, się trochę oburzyłeś, może zdenerwowałeś, a może po prostu chciałeś zareagować i jak najszybszy sposób. Widać to po kilku błędach, ale to nic, widać, że jesteś po prostu zainteresowany opinią innych i to się liczy. Według mnie nie gwiazdorzysz, jak inni to stwierdzili, po prostu masz własne zdanie i nie popierasz komercji i za to masz moje uznanie.



      Ania

      Usuń
    8. Katarzyna Tusk,tak rzeczywiście bardzo "mądry" blog ,

      Dokładnie, dlaczego wygrała? przeciez nie startowała ,a do tego jest osobą publiczną ,tak jak ty. Więc pytanie dlaczego ty nic nie wygrałeś ?(w koncu miałeś 1 miejsce )

      Maciek demokracja? no chyba nie w naszym kraju

      np. Rutkowski powiedział prawdę o polskiej policji ,pierwszy rozwiązał sprawe małej Madzi .
      To powiedzieli ,że to on im przeszkodził w poszukiwaniach ,haha... tak gdyby nie on, oni nadal by jej szukali...,Radio Maryja jak myślisz dlaczego nie chcą dać im koncesji
      , właśnie dlatego że mówią prawdę i są niezalerzni,
      no i AKTA bo internet to jedyne wolne media ,
      właśnie dlatego chcą to wprowadzić żeby takich jak ty co mówią prawdę ocenzurować ;| legalnie zniszczyć.



      Sprwiedliwości na tym świecie nie ma ;|

      Usuń
    9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    10. Tsaaa.. wiesz co Maćku?? do wszystkiego trzeba dorosnąć. do porażki też. To, że nagrodę dostał ktoś, kto na nią nie zasłużył pokazuje tylko jak niesprawiedliwy był ten konkurs, więc tym bardziej nie powinieneś się tym przejmować. Dziwię się, że tak mocno się tym zdenerwowałeś, ale to już Twoja sprawa ;). Co do akcji "znaczek", zrobiłam ją w szkole, ale najwyraźniej wszyscy mają ją głęboko w d....! Pozdro dla moich znajomych ;/. Radzę Ci, żebyś olał ludzi, którzy olewają cb! Bądź ponad nich! (inaczej w wieku 40 lat osiwiejesz xD). Pozdrowienia
      Majka. ;D

      Usuń
  39. Mimo wieku radosny,uśmiechnięty "wyluzowany" taki inny niż wszyscy księża.. Pewnie miło się z nim gawędziło ;]
    Czekam na wywiadzik ;)

    KaŚka

    OdpowiedzUsuń
  40. heh też mam plakat Marylin Monroe;))
    No to musiało być miło u was jeej nawet twoją mamę zaczepiał wywiad na pewno będzie super:.
    pozdrawiam Julcia<333

    OdpowiedzUsuń
  41. Świetna notka , czekam na następne. Na wywiad .

    Pozdrawiam , zafręcona (Ewa)

    OdpowiedzUsuń
  42. No to czekam na wywiad :-)
    Pozdrowionka
    Gaduła8743823

    OdpowiedzUsuń
  43. Jak byłam młodsza to miałam okazję przez chwilkę poznać też o.Leona:) Mam nawet z Nim zdjęcie :) Bardzo pogodny człowiek, który potrafi tą radość przekazywać także innym, a jednocześnie w prosty i piękny sposób mówić o Bogu :) Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Fajny wpis :D
    Ojciec Leon tak jak Ty jest spoko człowiekiem ;)

    pozdrawiam

    truskawkowa:*

    OdpowiedzUsuń
  45. mam remąt pokoju i chce sobie zrobić fototapete Marylin Monroe . Ta jest super gdzie to jest kręcone i kogo to tapeta ??

    OdpowiedzUsuń
  46. Fajny wpis :P Czekam na wywiad :D Pozdrawiam :*
    Jessica <33

    OdpowiedzUsuń
  47. To naprawdę niesamowite, że człowiek taki jak ty, młody i zbuntowany(?) potrafi dogadać się z kimś takim, jak Ojciec Leon. Prawie jak w opowiadaniu "Stary człowiek i morze" - przyjaźń między pokoleniami jest jednak możliwa.

    OdpowiedzUsuń
  48. Więc stwierdzam, że spotkanko się udało ;D
    Hmm Ojciec Leon wygląda na takiego człowieka. Już po samym uśmiechu na twarzy można stwierdzić, że to spoko gość nawet nie znając go.:)

    A ta Marlyin na ścianie jest świetna.!

    Pozdrawiam, Marta ;*

    OdpowiedzUsuń
  49. o Marylin też gości na mojej ścianie - bez wąsika ;] .
    Ojciec Leon -> człowiek ,od którego wyczuwa się wyjątkowy charakter na kilometr .

    OdpowiedzUsuń
  50. Fajny opisik i super fotki ale czekam na wywiad :-)

    OdpowiedzUsuń
  51. Uwielbiam takich ludzi jak Ojciec Leon. ;)
    Nie znam go, ale wystarczyło mi to co o nim napisałeś i już go lubię ;)
    Bardzo cenię w ludziach poczucie humoru oraz to że nie siedzą jak kury na grzędzie i nic nie mówią, tylko wręcz przeciwnie dużo mówią i tryska od nich pozytywna energia ;)
    Miło się czytało ten wpis chociaż było tego troszkę dużo ( jak dla mnie, bo nie jestem fajnką czytania i jak widzę 100 linijek czy tam ileść to mi się słabo robi ;D i dziękuję ), ale zmusiłam się jak zawsze i poczytałam i nie żałuję ;) podoba mi się ten wpis ;)

    pozdrawiam ;)
    Gusia ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Choc wiem ze nie jestes w stanie mnie poznac?! I mnie nie znasz to noi tak jestem z ciebie dumna.! ;*** :) naprawde!
    Dominika<3

    OdpowiedzUsuń
  53. A ja miałam przyjemność spotkać Ojca Leona. : )
    To świetny człowiek-prawie taki jak ty.
    Eh.. ja też nie jestem fanką czytania, ale twoje posty czytam z miłą chęcią. :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ej,wejdź na poczte i odpisz menloee08 ! ;))0

    OdpowiedzUsuń
  55. Naprawdę rewelacyjne ;) .

    I mam jeszcze pytanie do akcji :

    Czy jeżeli zbieram indywidualnie , to czy mogę z koleżanką ; ] ??

    Bo mamy już dużo znaczków ;) .

    I jaka nagroda dla osób indywidualnych ?

    OdpowiedzUsuń
  56. no i miły obiadzik ( czy tam kolacja) z księdzem...:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  57. No super, super to czekamy na wywiadzik, powodzenia w montowaniu.
    Pozdrawiam Sylwia;)

    OdpowiedzUsuń
  58. ..więcej,więcej miłości jeśli się da i ojca Leona na tym blogu też prosimy częściej i takich różnych ciekawych rzeczy o których się myśli przed snem czytając to wszystko...

    OdpowiedzUsuń
  59. Ja chce żeby Ojciec Leon uczył mnie RELIGII! ;**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaaakk! wymieńmy wszystkich(no, prawie wszystkich) katechetów na Ojca Leona! albo chociaż wyślijmy ich na jakiś kurs do niego:D bo sami przyznacie, że do nauki religii nas młodych trzeba mieć niezłego bakcyla

      Usuń
  60. Szczerze wątpię,żebyś czytał wszystkie te komentarze.Fajnie by było jakbyś na jakąś część z nich odpowiedział .

    OdpowiedzUsuń
  61. Masz wielkie szczęście .
    Mało jest takich ludzi niestety i to jest najgorsze . Ty poznałeś wyjątkowego człowieka i widać , że cenisz sobie jego zdanie .
    Rozmowa z nim pewnie daje Ci dużo do myślenia .
    A chciałam jeszcze zapytać jak to było z tym Ojcem Leonem , jak sie poznaliście?

    OdpowiedzUsuń
  62. Jeżeli tak odpisujesz to może i mi odpiszesz ;).
    zebrało mi się na pewną sprawę, o którą spytała jedna dziewczyna na fb..
    chodzi o stary wywiad na temat twojej wymarzonej dziewczyny.. Powiedziałeś,że jeżeli by 'wyskoczyła zza kapusty' i sprawiłaby ,ze byś sie w niej zakochał, to byś się z nią umówił.. czyli liczy się tylko wygląd? zobaczysz ją i od razu tak po wyglądzie się w niej zakochasz? niee sory, później dopiero sprawdzisz czy jest wrażliwa i szczera?
    Nie wiem jakiej dziewczyny wgle oczekujesz.. Miałeś koło siebie dziewczynę z którą miałeś sesję do '13'-ona była uśmiechnięta i ładna. dlaczego się z nią nie umówiłeś?
    Moze wyjaśnisz jak powinna wyglądać twoja wymarzona dziewczyna z wyglądu? ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze zastanów się trochę nad tym co piszesz. Myślisz, że Maciej ma jakieś schematy, punkty wg których ,,zakochuje '' się w dziewczynie? Szkoda twojego i jego czasu na odpisywanie na tak infantylne pytania. Franciszka

      Usuń
    2. hmm..
      chyba każda fanka chce wiedzieć jakie włosy, oczy, usta u dziewczyn podobają się Maćkowi i oczywiście gdzie by chciał spotkać tą swoją jedyną ;)

      Usuń
    3. Ta, tylko, że NIKT. Powtarzam nikt nie ma schematu w kim może się zakochać. Weźmy na przykład mnie... Zakochałam się w chłopaku, który z wyglądu zewnętrznego czy charakteru nigdy mi się nie śnił. Więc o czym tutaj mowa?
      Oczywiście są jakieś tam wyodrębnione marzenia, ale tak naprawdę często nie stykają się z rzeczywistym uosobieniem czy wyglądem danej osoby. A pytanie bez sensu. Równie dobrze można się mnie zapytać jaki kolor oczu wolę, skoro mi to obojętne. Czyżby ktoś chciał sobie zaskrobać troche przychylnego oka wyżej wymienionego autora bloga? Bo sorry bardzo. Większość z Was czyta tego bloga tylko dlatego, że Maciek go prowadzi. Nie chcę obrażać autora, bo naprawdę ŚWIETNIE pisze, ale osobiście na jego miejscu wolałabym, aby było kilku prawdziwych fanów niż rzesza takich co czytają, bo ktoś znany to pisze. Ja czytam - bo mnie zainteresowało. Kto się założy, że pod moja wypowiedzią będzie masa negatywnych komentarzy? Bo ludzie tacy są ... zawistni.
      A Ty Maciek, pisz dalej. To mnie wciąga, naprawdę. I zbytnio nie przejmuj się nieprzychylnymi wypowiedziami innych. Trafili na Twój blog tylko dlatego, ze jesteś jak już wspominałam, sławny i chcą Cię troszkę potyrać.
      Ocz się rozpisałam, ale mam nadzieję, że nie nadaremno. I nie bierzcie tej krytyki do siebie. Jestem typem osoby, która mimo, ze wszystkiego nie zrobi najlepiej przyczepi się do źdźbła w oku innej osoby. Cóż zrobić... Ja jednak tutaj zostaję, bo nie interesuje mnie kto to prowadzil, tylko treść. Albo inaczej. Fajnie jest wiedzieć kto to prowadzi, ale nie to jest najważniejsze.

      Usuń
    4. a ja natomiast czytam ten blog z dwóch względów. Pierwszy z nich to taki,ze pisze go najzaje*istszy chłopak w Polsce !. to daje do myślenia nie ? ale również czytam dlatego ,bo wiem,ze jego notka będzie bardzo ciekawa..Aa! no i dlatego, że jestem jego fanką ;))

      Usuń
    5. Wrona "Ta, tylko, że NIKT. Powtarzam nikt nie ma schematu w kim może się zakochać. "
      ale tu nie chodzi o zakochanie.. Tylko chyba o to jak powinna "wyglądać jego wymarzona dziewczyna z wyglądu"
      np. taka ładna dziewczyna mogłaby sie z nim umówić ale o nie musiałby sie w niej zakochiwać :)

      Usuń
    6. Widocznie źle doczytałam, ale wyraziłam moje zdanie. Kazdy ma prawdo do błędu. Bynajmniej ja tak to zrozumiałam =)

      Usuń
    7. Dzięki dziewczyny z a te gorliwe dyskusje na mój temat;) Cieszę się, ze cos się tu dzieje. Tak jak kiedyś już pisałem, lubię ten blog właśanie dlatego, że Wy w komentarzach piszecie jakby drugi, swój blog;)
      Co do dziewczyny... to przecież wielka niewiadoma. Podobają mi się brunetki, ale najbardziej w zyciu zakochałem się w blondynce.... I co??? Oprócz wyglądu ważny jest charakter i to coś:))))

      Usuń
    8. I to coś. Czyli mam rację. Ze nie ma konkretnych schematów. A niestety troszkę Cię zmartwię, bo ideały nie istnieją... =) Stety, niestety.
      Ale ja tam dalej trzymam się swojego zdania, że (może jeszcze tutaj o nim nie mówiłam), ale większość chłopców pierw patrzą na wygląd, więc ty mi tutaj nie mów, ze jesteś wyjątkiem. Ja tam już zaszufladkowałam ludzi przeciwnej płci... Niestety.

      Usuń
    9. Tak, to prawda. Chłopcy patrzą na wygląd (ale dlaczego sie dziwimy? przeciez wiadomo,ze każdy ładny facet nie chciałby miec brzydkiej dziewczyny np. MACIEK TO MEGA CIACHO , zasługuje takze na śliczną dziewczynę. Tak samo jest z nami- dziewczynami.. Wiadomo,ze też nie chciałybyśmy chodzić z brzydkim chłopakiem, czyż nie? No chyba,ze dziewczyna jest brzydka, to w tedy jej to nie będzie przeszkadzało:p)

      P.s uważam,ze każdy ma gdzieś tam zapisaną swoja drugą polówke. trzeba tylko poczekać aż się ja znajdzie:)

      Pozdrawiam, Anastazja ;))

      Usuń
    10. No jak ja bym Ci tak wyskoczyła zza kapusty to byś się nie zakochał bo ja jestem blondynką. Masz rację, że liczy się charakter ale mało jaki chłopak doceni charakter. ;)

      Usuń
  63. Pytanie trochę z innej beczki. Skąd ją (http://www.photoblog.pl/moniss24/115908563/we-found-love.html ) znacz? bo podobno znasz..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona napisała dla niego jakąś piosenkę, jest na yt

      Usuń
  64. Fajne. :)
    Jesteś szczęściarzem, że poznałeś kogoś takiego. Też bym chciała.

    OdpowiedzUsuń
  65. ja się cieszę że Lekkostronniczy dostali nagrodę, jeśli ich nie znacie to powinniście poznać, najlepsi vlogerzy ever ;p
    W sumie to kit straszny ludziom wciskają z tymi smsami, tak samo jest w programach typu mam talent albo you can dance, chodzi im tylko o kase.

    OdpowiedzUsuń
  66. Ty mógłbyś mi pisać opowiadania na polski ;**

    OdpowiedzUsuń
  67. Wiadomo, że to ojciec Kasi Tusk chce/chciał, bo to nigdy nie wiadomo, wprowadzić w Polsce ACTA, prowadzenie bloga to przy pełnym zatwierdzeniu porozumienia, byłoby pewnie niemożliwe, bądź karalne, dlatego wyróżnienie bloga córki premiera, to tak jakby pokaz od p. Donalda. Według mnie. Abstrachując, blog jego córki jest rzeczywiście całkiem ciekawy. Maciek, jesteś jednym z.głosów, które chcą coś zmienić, do tego potrzeba odwagi, kreatywności, wsparcia i wiary. Chyba jesteś na dobrej drodze. Ojciec Leon wydaje się być fajnym gościem. Zresztą, to co powiedział w wywiadzie również pokazuje, że jest porządnym człowiekiem. Pozdrawiam Cię Maciek.
    Żaneta Humenna

    OdpowiedzUsuń
  68. Wiadomo, że to ojciec Kasi Tusk chce/chciał, bo to nigdy nie wiadomo, wprowadzić w Polsce ACTA, prowadzenie bloga to przy pełnym zatwierdzeniu porozumienia, byłoby pewnie niemożliwe, bądź karalne, dlatego wyróżnienie bloga córki premiera, to tak jakby pokaz od p. Donalda. Według mnie. Abstrachując, blog jego córki jest rzeczywiście całkiem ciekawy. Maciek, jesteś jednym z.głosów, które chcą coś zmienić, do tego potrzeba odwagi, kreatywności, wsparcia i wiary. Chyba jesteś na dobrej drodze. Ojciec Leon wydaje się być fajnym gościem. Zresztą, to co powiedział w wywiadzie również pokazuje, że jest porządnym człowiekiem. Pozdrawiam Cię Maciek.
    Żaneta Humenna

    OdpowiedzUsuń
  69. I jeszcze jedno- uważam, że lepiej wysłać esemesa na 7126, pomagam, dla fundacji tvn na 1 zł z groszami, niż na konkurs blogowy, w tym wypadku powinny liczyć się komentarze albo liczba wyświetleń bloga. Czus, Żaneta Humenna

    OdpowiedzUsuń
  70. wow .
    fajnie , fajne .
    chciałanbym poznać Ojca Leona . :D


    http://sarabrych-official.blogspot.com/ zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  71. Witaj Maćku;) Rewelacyjny notka ;) Widzę, że obaj macie wielkie poczucie humoru a to bardzo dobrze;) też chciałbym się z Wami spotkać i pozartować;) Pozdr Paweł z Zabrza

    OdpowiedzUsuń
  72. Fajny wpis czekamy na wywiad.
    Pozdrawiam.
    JAGODA

    OdpowiedzUsuń
  73. Już nie mogę doczekać się wywiadu:) Fajnie, że Ojciec Leon się na niego zgodził:)

    OdpowiedzUsuń
  74. Twój artykuł bardzo mnie zaintrygował i dał do myślenia.
    Ojciec Leon wydaje się być bardzo wartościowym człowiekiem,z chęcią bym go poznała.

    Widzę,że u Cb. też znajduje się plakat cudownej Marilyn,jak u mnie ; )
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  75. Ojciec Leon wydaje się być równym facetem. Dzięki za notkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ZA TO CIĘ LUBIĘ. : D
      niewielu chłopaków w naszym wieku powie, że chodzi do kościoła. ilu miałoby odwagę, żeby spotkać się z tak wartościowym człowiekiem, jakim jest Ojciec Leon?
      fajny jesteś i taki zostań. : D
      a plusem tego, że wziąłeś udział w konkursie na blog jest to, że dzięki Tobie i my poznaliśmy Ojca. : D
      od teraz,będę codziennie wchodzić do Ciebie a zaraz później do o.Leona. : D
      czekam na wywiad i pozdrawiam. : D

      Usuń
  76. Maciek dla nich po prostu nie liczyły się nasze głosy, nasze wspólne zaangażowani dla cb!! W głosach mieliśmy pierwsze miejsce więc powinniśmy dostać < tzn. ty powinieneś > jakieś miejsce.... Nie wierzę w to co oni zrobili... :( Szkoda, ale najważniejsze , że masz duuużo czytelników i wiernych fanów , którzy na cb głosowali... Przynajmniej wiesz, że nie warto brać udziału w takich konkursach ;) Twoja fanka Paulina, która zawsze w ciebie wierzy!

    OdpowiedzUsuń
  77. Swietne. ; ) Kawały o babkach...xD Podoba mi się to ze lubisz rozmawiac o powaznych sprawach ale to dobrze nie tylko o waznych sprawach ale tez...smiesznych. ;) Czekam na wywiad. Ojciec Leon to chyba równy gosciu. (jesli mmoge tak powiedziec .) Powodzenia w klejeniu wywiadu. ;)
    -Mallow

    OdpowiedzUsuń
  78. Świetny post;D Pozdrawiam Ola;P

    OdpowiedzUsuń
  79. Czy ja tam z tylu widzę gitarkę? hę? :D

    OdpowiedzUsuń
  80. wiesz.. chociaż jesteś młody jak my, robisz dużo więcej dla ludzi niż nie jeden starszy człowiek :) na prawde podziwiam Cię, że masz chęć do tego :) i spotykasz się z ciekawymi ludźmi, organizujesz fajne akcje i wgl jesteś też fajnym aktorem ^^ jak grałeś w rodzince to myślałam, że Ty jesteś taki sam leniuch jak Tomek Boski, a Ty po prostu go tam świetnie zagrałeś i jesteś dużo fajniejszy (tak mi się wydaje z tego co czytam co piszesz na fanpage'u i na blogu - dodam, że na prawde lubie go czytać i nie opuściłam żadnego wpisu, bo fajnie się dowiedzieć coś o życiu gwiazdy z mojego wieku :)) mam nadzieje, że to przeczytasz :) pozdrawiam, olcia ;))

    OdpowiedzUsuń
  81. Maciek jak to jest być gwiazdą??
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  82. Ojciec Leon wydaje cie ciekawa osobowoscią
    ale ty jestes fotogeniczny

    OdpowiedzUsuń
  83. Gdyby nie ten konkurs, wszystkie wysłane smsy i apele do czytelników nie poznałbyś ojca Leona i Joachima. Także mimo tych nieporozumień przekonałeś się na własnej skórze jak to wszystko ''działa'' od środka i stworzyłeś NOWY WĄTEK na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  84. Czytam wasze komentarze i mam wrażenie, że schodzicie coraz niżej. Niektóre są naprawdę poniżej pewnego poziomu. Maciek założył bloga dla nas i dla siebie. Ja nie rozumiem dlaczego wy wytykacie mu ( i to po chamsku ), że nie czyta komentarzy, że za rzadko dodaje wpisy, że to napisał źle a tamto dobrze. Ktoś napisał, że Maciej jest fałszywy i że tak naprawdę to nie jest sobą tylko przed nami gra. A ja się pytam jak on ma być szczery i naprawdę pisać to co myśli skoro gdy tylko wyrazi swoją opinię o czymś, a ona nie zgadza się z waszymi poglądami albo jest po prostu negatywna to wy stwierdzacie, że Maciek jest zadufany w sobie albo nie umie przegrywać. Świat nie jest taki kolorowy ludzie. Aktor to nie tylko aktor. To osoba prywatna, która ma swoje poglądy, opinie, humory, gorsze dni, a przede wszystkim swój charakter. Widzę, że próbujemy Maćka zaszufladkować jako miłego i zabawnego chłopaka, który wszystkich lubi i jest sławny. A tak nie jest.( znaczy ja nie twierdzę że Maciek nie jest miły ani zabawny ani yyy sławny :D ). Bo on ma swoje życie i próbuje nam jakoś cząstkowo to życie pokazać. Chce żebyśmy go poznali takim jakim jest, a nie takim jakim my byśmy chcieli żeby był. I naprawdę mi przykro, że Maciek nie sprostał waszym wygórowanym oczekiwaniom, ale uwierzcie mi - my (fani) i ten blog jesteśmy tylko małą cząstką w jego życiu, które jest naprawdę rozbudowane i nie wierzę że idealne. Dlatego nie wymagajmy zbyt dużo i starajmy się zaakceptować to że Maciek jednak nie jest idealny tak jak to niektórzy tutaj sądzili a się rozczarowali bidulki. Dziękuję. Idę się położyć żeby mi mózg odparował, bo się przegrzał odrobinkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałam go tylko usprawiedliwić, że nie ma czasu i po prostu czasem nie czyta naszych komentarzy, a on to przyjął jakbym mu to wytykała.. to nie było w takim sensie.., ale widzę, że ty też to tak przyjęłaś.. i wcale nie miałam nic złego na myśli, ale ok jak foch to foch..

      Usuń
    2. Popieram Cię droga poprzedniczko. Nawet nie wiesz jak bardzo. Nawet zwykli ludzie (nie mówię, ze gorsi) często nie mają czasu, aby prowadzić bloga. On próbuje go dla nas znaleźć, wiec to jest pewne spore poświęcenie, prawda?

      Usuń
    3. W sensie moja wypowiedź tyczyła się posta Marty. Nie zauważyłam, ze mam kolejną poprzedniczkę =)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. KASZTAN owa seven20 lutego 2012 19:33

      Zgadzam się z Martą całkowicie. Wreszcie ktoś wyraził to o czym myślę od kilku dni :D. I mam nadzieję że ten komentarz przeczytały niektóre niekumające niedorozwoje z tej strony i może wreszcie coś zrozumiały ( chociaż wątpię ). Pozdrawiam Maćka i życzę mu więcej takich fanów jak 'Marta' i 'Wronaa'.

      Usuń
    6. Ludzie!!
      Jeżeli myślicie że on nie czyta tych komentarzy to po co je dodajecie? Co wam to da?
      Zgadzam się z Wroną i Martą w kwestii tego że niektórych komentarze mocno zaginają poziom ale jeżeli się wam to nie podoba to nie musicie ich czytać. Maciek stara się na tym blogu pisać co myśli na pewne tematy i co czuje więc otwiera się przed nami opisuje co go śmieszy a co nie koniecznie więc poświęca swój cenny czas którego na pewno ma bardzo mało więc powinniśmy się cieszyć że odnajduje kilka minut w ciągu dnia abyśmy my mogli się czegoś o nim dowiedzieć co on pisze a nie jakieś śmieszne gazety w których co drugie słowo to nieprawda.

      Usuń
    7. Dzięki Marta. Często myśle sobie własnie tak jak napisałaś, ale nie chce mi się tłumaczyć ludziom. Bo po co? Przecież bloga nie pisze sie pod publiczkę, tylko po to żeby opowiedzieć coś o sobie... Tu dbam tylko o to, by być sobą i nic więcej. Jeśli komuś nie podobam się taki, jaki jestem...cóż.
      A najśmieszniejsze jest jak np nie dodam posta przez dzień lub dwa i ludzie maja pretensje, ze się zmieniłem... a ja nawet nie miałem czasu pzrez te dwa dni przepisać lekcji ze szkoly... Niby piszę o tym jak dużo mam zajęć, ale niektórzy uważają, że bycie tu stale, albo na facebooku jest moim obowiązkiem. Ostatnio nawet dostałem maila od dziewczyny, która pisze, ze jak chcę mieć fanów, to moim obowiązkiem jest odpowiadać na maile...
      Czasem mnie to przerasta, myślę sobie, spadam stąd, kasuję fejsa, bloga i mam spokój. Nawet jak pokażę całego siebie, to i tak niektórym będziwe mało i obrażą się, bo oni kliknęli "lubię to" a ja za mało daję...
      Ale potem właczam muzyczkę, i myślę sobie, co tam... zawsze bedą tacy ludzie, nie można się przejmować, żyję i działam dalej... Jest wielu super ludzi, tu ich poznałem i ok.:)))

      Usuń
    8. "Ostatnio nawet dostałem maila od dziewczyny, która pisze, ze jak chcę mieć fanów, to moim obowiązkiem jest odpowiadać na maile...". To mnie zwaliło z krzesła. Że co proszę? Ej no sorry, bycie fanem bardziej zobowiązuje niż bycie gwiazdą. Ale mój komentarz jest tu chyba zbędny.
      Czy przez takich natrętnych ludzi masz zamiar pokazywać im, ze wygrali? Podnieś głowę do góry i nie zwracaj na nich uwagi. Ile razy ja zmieniałam numer GG przez namolnych "kolegów". I tego żałuję. Dałam im satysfakcję.

      Usuń
    9. Myślę,ze takie fanki, które piszą do Ciebie maile z pretensjami,ze im nie odpisujesz myślą tylko o sobie.. Nie zdają sobie sprawy z tego,ze przecież Ty masz więcej obowiązków, więcej na głowie, niż My- normalne nastolatki. Lub może są tobą aż tak podniecone(nie mówiąc o ciągłym wyznawaniem Ci miłości.. No sory, też Cię lubię,ale jak można wyznać miłość komuś kogo się zna przez internet?) są tak zauroczone,że co pięć minut odświeżają twoją stronę , sprawdzają czy im nie odpisałeś może pomimo tego,ze nie jesteś na komputerze to ich wkurza,ze nie dostały od Ciebie odpowiedzi.. Moze dlatego sa tak wściekłe i zdesperowane,że aż mają do Ciebie o to pretensje? Nie wiem, nie rozumiem tego. Albo one moze nie rozumieją,ze nie masz czasu.

      Anastazja

      Usuń
    10. czytam twój komentarz i Ci cholernie współczuję. Wiedziałam że jest źle, ale nie wiedziałam że aż tak. Ale w sumie. Chyba jednak domyślałam się że jest 'aż tak'. Na mój gust to ty powinieneś dostać jakiegoś Pokojowego Nobla no bo błagam, ile można wytrzymywać z grupą fanek z czego 1/3 Cię lovcia, 1/3 nienawidzi i twierdzi że gwiazdorzysz. ? Ja bym szczere mówiąc dawno rzuciła to w cholerę i skasowała fan pejdże, meile i inne. Ale ty na szczęście nie jesteś mną. -.-
      Dlatego, ja też dziękuję. Za to że jeszcze tu jesteś i wytrzymując niektóre chamówy 'rozczarowanych fanek' dajesz nam coś od siebie. A właściwie nie 'coś' tylko mnóstwo. Dzięki Maciek. I trzymaj się. ;>

      Usuń
  85. Może za to twoje fanki mnie pobiją.
    Może jestem jedyna na świecie, nie orginalna, nie miła ale ta która Cię nie lubi...!!!!!!!!!!!!!!!!;D
    haha.xD
    Mam pytanie do was dziewczyny... czy któraś jeszcze go nie lubi.?
    Córka Szatana.!!!:D

    OdpowiedzUsuń
  86. http://www.plotek.pl/plotek/10,82573,11159203,Gabrys_i_Maciek_Musial_na_planie_serialu_Hotel_52.html


    w którym odcinku będziesz występował ? ;D

    OdpowiedzUsuń
  87. Podziwiam Cię! Jesteś naprawdę super. Mnie nie przeszkadza, że nie dajesz rady odpisywać na wszystkie komentarze. W końcu Ty też jesteś człowiekiem takim jak my. Jestem rok od Ciebie młodsza i sama teraz nie wyrabiam się z tym wszystkim, a co dopiero Ty.
    PS. Nie mogę się doczekać filmiku z wywiadem!
    Pozdrawiam,
    Marta.

    OdpowiedzUsuń
  88. Zgadzam się.
    Mi też brakuje tego czasu.
    Ale zawsze znajde troche czasu by wejść na bloga Maćka.
    Jagoda

    OdpowiedzUsuń
  89. Wiecie co dziewczyny.. Wy już same chyba nie wiecie czego się czepiać. I jak to napisała Marta.. schodzicie coraz niżej. Macie pretensje do Maćka, że coś mu nie pasowało w konkursie ale pewnie same identycznie byście postąpiły.. Bo to nie fair! Może wy myślicie inaczej ale ja zgadzam się z Maćkiem.. Też zdenerwowałoby mnie to, że nawet zasad nie przestrzegali. Bo po co one są? Żeby sobie po prostu były??
    Pozdrawiam. Syśka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  90. Wow Maciek morze to dziwnie zabrzmi ale zawsze podziwiałam cię za twoją urodę oraz zabawność (wynika ona z tego bloga , czytam między wierszami chociaż rzadko to robię , jesteś szczeri do bulu )i talent aktorski ale nigdy nie sądziłam , że jesteś tak inteligentny i że masz taką głębię duszy . Sorry za to , że pisałam jak jakaś stara babka (a mam 12 lat , no żal mi mnie ) już się poprawiam jesteś mądre ciacho i już :) ;) jeszcze raz sorry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe komentarz roku:D
      Wymiatasz:D...ale się dawno tak nie uśmiałem xD
      Pozdrawiam

      Usuń
  91. Siemka Maciek jesteś osobą bardzo inteligentną i towarzyską .Fajnie że się poznaliście z Ojcem Leonem bo no jest naprawdę fajnym człowiekiem jak widzę.Jest bardzo żartobliwy i wesoły tak jak ty.
    Pozdrawiam Kacper.

    OdpowiedzUsuń
  92. Narobiłeś mi tylko chęci z tym wywiadem.
    Ejjj, weź go szybciej montuj.
    Będe cierpliwie czekać :D
    Pozdro. Aneta

    OdpowiedzUsuń
  93. Drogie fanka bloga z całego serca dziękuję za rozrywkę jaką mi zapewniacie ;) Czasem bardziej porywają mnie wasze komentarze niż wpisy na blogu ;d Ale pamiętajcie, poziom trzeba trzymać drogie panie ;)
    Ojciec Leon- wspaniały człowiek. Zazdroszczę, że poznałeś ;) Jak widać są naprawdę wyjątkowe osoby duchowne. I dobrze, bo jestem dość głęboko wierząca i takie osoby poświadczają o tym, że nasza wiara nie jest płytka. Można utrzeć nosa tym co nas obrażają ;)
    Wredna M.

    OdpowiedzUsuń
  94. Ludzie!
    Mam pytanie. Skąd wiecie, że autor tego bloga, jest super miłym fajnym chłopakiem? (Oczywiście zakładam, że Go osobiście nie znacie).Nawet mimo, że najprawdopodobniej tak jest, na jakiej podstawie to oceniacie? Nie wiem jak Wy, ale ja czułabym się nieco dziwnie, gdyby nagle ktoś kogo widzę pierwszy raz stwierdził, że jestem najinteligentniejszą dziewczyną, jaką zna.
    Trochę szacunku, do samej siebie, polecam, naprawdę działa.
    Miłego dnia, pozdrawiam, Z.

    OdpowiedzUsuń
  95. Odwiedziłem blog i oglądałem jego filmiki i stwierdziłem,
    że Ojciec Leon jest po prostu Boski ;)

    Maciek, na twoim blogu też jestem pierwszy raz, bo siostra mnie zachęciła i stwierdziłem, że blog jest ok, taki zwykły, ale notki są szczere i
    warte przeczytania, więc dodaje do ulubionych. :-)

    Zapraszam do mnie, na razie skromny jeden wpis. www.rybancik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  96. Po twoim poście wydaje mi się że Ojciec Leon jest w porządku bo jak widziałam filmik z tej gali to jako jeden jedyny Ojciec Leon o tobie wspomniał no i oczywiście o nas:)

    OdpowiedzUsuń
  97. Ty tego wąsa tej Merlin sam do robiłeś . ? :D
    A.

    OdpowiedzUsuń
  98. Miło spotkać kogoś takiego, z kim można sobie porozmawiać na RÓŻNE tematy...
    Ja nie potrafię się otworzyć tak przed kimś na żywo i dlatego założyłam bloga: www.agata-in-her-minds.blogspot.com serdecznie wszystkich zapraszam.. Komentujcie wypowiadajcie się krytykujcie i wyrażajcie swoje poglądy.. Będzie mi bardzo miło ;)

    OdpowiedzUsuń
  99. Czytając twój wpis widzę,że bardzo dobrze rozmawia Ci się z Ojcem Leonem :) Nie znam go osobiście,ale chciałabym z nim kiedyś porozmawiać:) czekam na wywiad ;d
    Kasia...

    OdpowiedzUsuń
  100. Piszesz w b.fajny sposób, tak życiowo :)
    Jak chcesz, to wpadaj do mnie i też coś skomentuj : >

    OdpowiedzUsuń
  101. Jezu ludzie i przestańcie się na nim wyżywać tylko dlatego, że nie odpisał na wasz komentarz. Domyślam się, że Maciek ma b.dużo spraw na głowie i stara się po odpisywać wam, ale nie nadąża. I ja go rozumiem, a was proszę, żebyście nie obrażali go dlatego, że nie napisał czegoś, albo zapomniał o czymś. To jest nastolatek jak każdy z nas i on też potrzebuje mieć pare chwil dla siebie. Zrozumcie, bo wkurzacie :)

    Estera.

    OdpowiedzUsuń
  102. Genialny wpis.Maćku pozdrów ojca Leona

    OdpowiedzUsuń
  103. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  104. Maćku!!! Wszystkiego Najlepszego z okazji imienin ;*

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  105. Cześć Maćku. Mieszkam w Szczecnie, i obok mojego bloku, jest przedszkole, do którego chodzi 5 letni chłopczyk chory na białaczkę. Potrzebna jest mu chemioterapia, więc rodzice mają nadzieję na pomoc. Gdyby ktoś chciał pomóc, to namówcie rodzicow aby przekazali 1% podatku na numer KRS: 0000120305 z dopiskiem Kacper Szymański. Ten chłopiec przechodził już bardzo dużo operacji. Jeśli ktoś chce dowiedzieć się więcej to zapraszam na stronę http://sonyxperia.pl/kacperek/ On naprawdę potrzebuje pomocy.

    OdpowiedzUsuń
  106. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  107. Siabadabada? Nie leci . :D
    Wpisik megasieńki ;) Teges śmeges afrykańskiej żmije xD
    |Dobre!|

    OdpowiedzUsuń
  108. Jestem zszokowana!! Twoje podejście do Boga i wgl. Ten twój blog, to na prawdę świetny pomysł. Bardzo się cieszę, że Bóg i Jego wola jest dla ciebie jedną z wartości, którymi się kierujesz. Rozmowy z księżmi są na prawdę niesamowite. Niemalże za każdym razem płaczę, jak rozmawia z jakimś księdzem. Pokazują mi życie z zupełnie innej perspektywy. To jest cudowne!
    Pozdrawiam, Marika :*

    OdpowiedzUsuń
  109. Heh. Ty przeprowadziłeś wywiad z księdzem a ja bym chciała przeprowadzić wywiad z Tobą :) Moja nauczycielka była zachwycona tym, że mogę zrobić wywiad :D Bardzo mi na tym zależy! :)

    OdpowiedzUsuń
  110. jaaaaa... Ojciec Leon jest niesamowity :D jako dziecko dostałam książkę taką dla dzieci, wprowadziła ona niezłe zmiany w moim życiu :) teraz sobie przypomniałam xD

    OdpowiedzUsuń
  111. Żałosne, jak można rozmawiać z księdzem o życiu, w ogóle jak można rozmawiać o czymkolwiek z księdzem? Wielowiekowe zacofanie jednak robi swoje i za autorytety godne rozmowy uważamy ograniczonych ludzi mówiących o "wierze", której albo sami nie mają albo udają, że mają. Osobiście, o życiu mógłbym rozmawiać z ludźmi nauki, doktorami albo profesorami nauk matematycznych, a nie ludźmi fikcji i zabobonów.

    OdpowiedzUsuń